W ostatni czwartek sierpnia pod gmachem urzędu gminy w Grodkowie miała miejsce pikieta składająca się z kilkudziesięciu uczestników , a będąca protestem przed lokowaniem w zbyt bliskiej odległości w stosunku do zabudowań (wg protestujących) turbin wiatrowych na terenie gminy Grodków.
Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Wśród protestujących był między innymi burmistrz Wiązowa, który domagał się aby uszanowana została podjęta przez radnych jego gminy uchwała o tym, że odległość wiatraków od zabudowań nie może być niższa niż 4 km, co zostaje wg niego w niektórych miejscach planowanych na terenie grodkowskim naruszone. W podobnym duchu apelowali uczestnicy pikiety będący z gminy Skoroszyce a wywodzący się ze Starego Grodkowa.
Pikietujących wspierała grodkowska lekarka doktor Raczyńska, która formułowała wypowiedzi wskazujące na szkodliwe oddziaływania turbin w zbyt bliskiej odległości zabudowań. W pikiecie znacząco wyróżniał się transparent Starowic Dolnych, który zarzucał również niedotrzymanie wg protestujących bezpiecznej wg nich granicy 2 km pomiędzy zabudowaniami a najbliższą turbiną.
Protestujący zarzucali decydentom zbyt małą informację na temat planowanych inwestycji ferm wiatrowych.
Na zakończenie pikiety jej organizatorzy spotkali się w urzędzie z Burmistrzem i stwierdzono konieczność odbycia roboczego, rzeczowego spotkania .
J.Rzepkowski
Wystąpienie doktor Raczyńskiej