Pierwsza wśród równych Wywiad z Magdaleną Lewoniec – brzeską laureatką konkursu Prymus Opolszczyzny 2013

0
DSCF3312.JPG
Reklama

Prymus Opolszczyzny to nagroda rokrocznie przyznawana przez Marszałka Województwa Opolskiego najlepszym uczniom podstawówek, gimnazjów i liceów. Otrzymują ją osoby uzyskujące bardzo dobre wyniki w nauce, laureaci olimpiad, konkursów przedmiotowych, artystycznych i sportowych. W gronie tegorocznych laureatów znalazła się brzeska gimnazjalistka – Magdalena Lewoniec.

Co daje ci tytuł Prymusa Opolszczyzny?
Poza dyplomem… ogromną satysfakcję, która wynika z mojej ciężkiej, dziewięcioletniej pracy. Była to praca mająca na celu samokształcenie i zdobywanie wiedzy potrzebnej w życiu. Jestem dumna z tego tytułu, ponieważ zostałam wybrana z dziesięciu najzdolniejszych gimnazjalistów województwa opolskiego.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Czy tytuł prymusa był twoim celem, czy był efektem twojej pracy?
Szczerze mówiąc, to podczas pierwszego roku nauki w gimnazjum nie miałam pojęcia o istnieniu takiego tytułu. Moja nauka była skierowana na zdobywanie dobrych ocen i przygotowanie się do egzaminu gimnazjalnego. W drugiej klasie byłam bardzo zaskoczona prośbą pani dyrektor o przyniesienie dyplomów, które potrzebne były do złożenia wniosku o jego otrzymanie. Dopiero podczas trzeciego roku spędzonego w gimnazjum udało mi się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat tytułu. Później okazało się, że moje osiągnięcia były wystarczające do tego by zostać Prymusem Opolszczyzny, z czego oczywiście bardzo się cieszę. Podsumowując, uważam, że jest to świetna forma nagradzania wyróżniających się osób, ale nie powinien być to z pewnością główny cel nauki.

Kto dał ci największe wsparcie w dotychczasowych osiągnięciach?
Najbardziej wspierały mnie dwie najbliższe mi osoby, czyli moi kochani rodzice. To dzięki nim miałam możliwość uczęszczania na różnego rodzaju zajęcia. Jednak wspierali mnie nie tylko oni. Równie ważna była dla mnie siostra, która swoją pozytywną energią sprawiała, że nie zwariowałam w natłoku nauki. Nie mogę zapomnieć o szkole, nauczycielach i pani dyrektor. To dzięki nim miałam możliwość udziału w różnego rodzaju konkursach. Moi przyjaciele również, nie ustępując szkole i rodzinie, wspierali mnie i byli dla mnie wyrozumiali, kiedy nie miałam dla nich czasu i musiałam się uczyć.

Co było największą przeszkodą w osiągnięciu celu?
W życiu często spotkamy się z przeciwnościami, a los prawie nigdy nie bywa po naszej stronie. Musimy pamiętać, że ścieżka do naszego wymarzonego celu będzie kręta. Jednak jeśli bardzo się czegoś pragnie, można to osiągnąć. Tak było ze mną. Bardzo zależało mi na ocenach i poszczególnych konkursach i jak widać przyniosło to efekty.

Jakie masz plany na przyszłość?
Przyszłości nie da się w stu procentach zaplanować. Wszystko kształtuje się na bieżąco dzięki realizacji planów i marzeń, które każdy z nas powinien mieć. Moim najbliższym celem jest zdanie testów GCSE (General Certificate of Secondary Education) czyli kolejna dawka nauki. Następny w mojej kolejce jest college. Moim największym marzeniem jest dostanie się do Królewskiej Akademii Teatralnej (Royal Academy of Dramatic Art), a wymarzoną pracą są występy na deskach teatru polskiego i angielskiego.

Dziękujemy ci Madziu za poświęcony nam czas i życzymy powodzenia w realizacji dalszych planów.
Ja również bardzo serdecznie dziękuję.

Wywiad przeprowadzili
uczniowie klasy 3B PG nr 4 w ZS nr 2 z OI
Aleksandra Adamczyk
Piotr Brzeziński
 

DSCF3320.JPG

 

Reklama