Czym grozi zanieczyszczone powietrze?

0
Obraz jwvein z Pixabay
Reklama
Reklama
Reklama

Zanieczyszczenie powietrza to stale powracający temat. „Wielki smog w Polsce. Kraków jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast świata”, „Alarm smogowy. Dolnoślązacy znów oddychają brudnym powietrzem”, „Smogowy ranking polskich miast. Wiemy, gdzie trują najbardziej” – to tylko kilka tytułów, jakie pojawiły się w polskich mediach na przestrzeni kilku grudniowych dni 2021 roku. I choć może być to męczące, jednocześnie jest niezwykle potrzebne. Bo zła jakość powietrza nie wiąże się wyłącznie z przyszłością naszej planety, a jej skutki nie obciążą dopiero kolejnych pokoleń. Skutki każdy może odczuć już teraz, a wśród nich jest nawet przedwczesna śmierć.

Mówiąc o wpływie zanieczyszczenia powietrza na zdrowie, warto wiedzieć, o jakie dokładnie zanieczyszczenia chodzi. Wśród najbardziej szkodliwych substancji wymienia się najczęściej pył zawieszony (PM2,5 i PM10, gdzie liczby wyrażają maksymalną średnicę aerodynamiczną w mikrometrach, a im mniejsza średnica, tym większa jest szkodliwość pyłu), wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), w tym benzo(a)piren, czy gazy: tlenek węgla (CO, znany jako czad), dwutlenek siarki (SO2), dwutlenek azotu (NO2) i ozon troposferyczny (O3).
Szczególnie niebezpieczny jest pył zawieszony, będący źródłem nie tylko szeregu mniej lub bardziej poważnych dolegliwości zdrowotnych, ale też największej ilości przedwczesnych zgonów. Dane Europejskiej Agencji Środowiska (European Environment Agency – EEA) są miażdżące – sam tylko pył PM2,5 w Europie odpowiadał za ok. 477 tys. zgonów w 2009 roku, ok. 432 tys. w 2012 roku i ok. 417 tys. w roku 2018. To prawie 1,5 mln osób w zaledwie trzy lata, a gdyby założyć ostrożne szacunki 400 tys. zgonów rocznie w pozostałych latach, do 2021 mogło umrzeć niemal 10 mln osób.
Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem nie musi oczywiście prowadzić do przedwczesnej śmierci, jednak lista poważnych skutków zdrowotnych jest długa (w tym część chorób należy do śmiertelnych). W publikacji stowarzyszenia Krakowski Alarm Smogowy (KAS) „Wpływ zanieczyszczeń powietrza na zdrowie” wskazano złą jakość powietrza jako źródło zwiększonej zapadalności m.in. na choroby układu oddechowego, nerwowego i krążenia, a także choroby nowotworowe (nie tylko płuc, ale też mózgu, pęcherza moczowego lub szyjki macicy). Zanieczyszczenia w powietrzu negatywnie wpływają również na płodność, zarówno u kobiet, jak i mężczyzn, a także na szanse powodzenia zabiegu zapłodnienia in vitro.
Mówiąc o płodności nie sposób nie wspomnieć o wpływie zanieczyszczonego powietrza na nienarodzone jeszcze dzieci, a także na ich rozwój w kolejnych latach życia. W przytaczanej już publikacji stowarzyszenia KAS wspomniano, że złą jakość powietrza, którym oddycha matka, uznaje się za jeden z czynników zwiększających ryzyko wewnątrzmacicznego obumarcia płodu. Innymi zagrożeniami są wcześniactwo i niska waga urodzeniowa noworodków, które mogą być źródłem problemów zdrowotnych do końca życia. Co więcej, przytoczone przez KAS badania wykazały, że zanieczyszczenie powietrza w okresie prenatalnym prowadzi u dzieci do zaburzeń rozwijania się układu nerwowego (które skutkowały m.in. niższym poziomem inteligencji, zwiększoną nadpobudliwością czy problemami z koncentracją), większej częstotliwości występowania chorób układu oddechowego (jak nawracające zapalenie oskrzeli i zapalenie płuc), a także zwiększonym ryzykiem zapadnięcia na choroby nowotworowe (białaczki i raka gałki ocznej).

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama
Reklama

Odpowiedzialność za stopień zanieczyszczenia powietrza jest zbiorowa, ale skutki dotyczą jednostek. Dlatego jako jednostka warto zastanowić się, co można zrobić, by ograniczyć ten problem. Dobrym pomysłem jest wybranie ekologicznego źródła ogrzewania. Jak wskazano w raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Smog w Polsce i jego konsekwencje”, źródłem emisji niespełna 84% rakotwórczego benzo(a)pirenu i ponad 46% pyłów PM2,5 i PM10 jest niska emisja, pochodząca w głównej mierze z gospodarstw domowych.

Dofinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu

źródła:
wiadomosci.onet.pl/smog;
wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,27908180,alarm-smogowy-dolnoslazacy-oddychaja-brudnym-powietrzem.html?_ga=2.231416156.2125857041.1640078477-296172657.1640078476;
www.eea.europa.eu//publications/air-quality-in-europe-2015;
www.eea.europa.eu//publications/air-quality-in-europe-2020-report;
polskialarmsmogowy.pl/files/artykuly/1346.pdf;
pie.net.pl/wp-content/uploads/2020/03/PIE-WP_5-2019.pdf.

Reklama
Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj