Po wywieszeniu w lipcu, na tablicach ogłoszeń Rodzinnych Ogrodów Działkowych „RELAKS”, informacji finansowej za 2021 r. napisałem dwa felietony na łamach Panoramy. Zwróciłem w nich uwagę, że w zestawieniu finansowym „RELAKSU” brakuje kilkunastu tysięcy złotych i zapytałem publicznie Zarząd, tzn. Prezesa Jerzego Zakrzewskiego i Skarbniczkę Barbarę Mielczarek, co się stało z pieniędzmi działkowiczów?
Odpowiedzi nie dostałem do dzisiaj, ale Prezes Zakrzewski postanowił za to odpisać na łamach Panoramy w sposób dla siebie znany, czyli „obśmiał mnie” i złożył życzenia cytuję: „Jeżeli przepisy PZD komuś nie odpowiadają to można zrezygnować z dzierżawy działki w PZD, kupić prywatną działkę np. w gminie Lubsza, zarządzać w/g własnych zasad, bez żadnych nakładów finansowych. Życzymy Leszkowi Ciepielskiemu dużo zdrowia i wytrwałości w walce z wyimaginowanym wrogiem”.
Okazuje się jednak, że Pan Prezes wraz z Zarządem „podrapali się po głowach” i problem w swoim działaniu dostrzegli. Kilka dni temu, ku mojemu zaskoczeniu, na tablicach ogłoszeń Relaksu pojawiła się kolejna Informacja Finansowa za 2021 rok. Tylko jak to rozumieć? Oni naprawdę przygotowali dwa sprawozdania finansowe za ten sam rok? Dwie informacje dotyczące tego samego okresu? Druga informacja nagle zastąpiła tę wcześniejszą, zatwierdzoną w lipcu przez Walne Zebranie i sprawozdanie Komisji Rewizyjnej? A jednak, takie cuda możliwe tylko w „Relaksie”.
Najważniejsze, że znalazły się „zagubione” pieniądze z naszych składek. A skoro znalazły się, to nadal jest aktualne moje pytanie – co się stało z pieniędzmi z poprzednich lat, kiedy to w informacjach finansowych również nie było wykazanych wpływów z opłaty wodnej i energetycznej? Co się stało z kwotą ok. 60 tys. złotych?
Proszę, zwrócić uwagę, że w nowym zestawieniu po stronie wydatków widnieje pozycja – pokrycie strat energii elektrycznej – na którą wydaliśmy wg Zarządu w 2021 roku kwotę 4 198,19 zł, czyli po cenach sprzedaży prądu w 2021 roku – 0,74 za kWh. To może oznaczać, że straciliśmy lub ukradziono nam 5 673,2 kWh! Może Zarząd nam to wyjaśni?
Są i dobre wieści w Relaksie. Woda nie idzie na „lewo” i nie ma ubytków! Tak twierdzi Zarząd, a ja w to nie wierzę. Tym faktem musiał być zaskoczony sam Zarząd, bo jeszcze w 2020 roku przy planowaniu wydatków na 2021 rok (nowe zestawienie po stronie wydatków) przewidziano na pokrycie ubytków w wodzie astronomiczną kwotę 7 220 zł. Co się stało, że ta prognoza się nie potwierdziła?
Informacja Finansowa za 2021 rok i wcześniejsze lata powinna być wnikliwie sprawdzona, zweryfikowana z opłaconymi fakturami i porównana ze stanem konta bankowego. Mam nadzieję, że kiedyś do tego dojdzie.
Na koniec pragnę dodać, że to nowe zestawienie nie jest wynikiem opamiętania się Zarządu, ale w mojej opinii konsekwencją postępowania, które uruchomił w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich.
Aha, jeszcze jedno, nie poszedłem za radą Prezesa Jerzego Zakrzewskiego i nie kupiłem działki w pięknej Lubszy i nadal jestem w tam, gdzie byłem, bo tu urządziłem mój ogród i tu go uprawiam.
Koledzy Działkowcy, kolejny raz apeluję do Was: OBUDŹCIE SIĘ! Wasze pieniądze powinny służyć rozwojowi ogrodów, pilnujcie ich i nie dajcie się oskubywać żadną metodą. Bądźcie czujni!
Poniżej zestawienie „starego” i „nowego” sprawozdania finansowego ROD „RELAKS” za ten sam okres, czyli 2021 r.
Leszek Ciepielski
Dzierżawca działki w ROD Relaks od początku powstania tego kompleksu, tzn. od 1982 rok