Pycha i arogancja – przegrały!

1
Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA

Oleee! Ole, Ole Oleee!

Jeśli czytają Państwo ten tekst, to znaczy, że nie stało się tak, jak zapowiadała część polityków, dziennikarzy i Ewa Kopacz. W poniedziałek (dzień po zwycięstwie PiS) miały do naszych mieszkań wkroczyć „służby” i wywlec nas na ulicę o szóstej rano. A tu – niespodzianka… słoneczko i spokój. Życie jest piękne! Ach, jakże miło było (w niedzielny wieczór) patrzeć na twarz pani premier, która ze łzami w oczach przyglądała się pierwszym wynikom wyborczym. Jeszcze niedawno (wraz z wiece-premierem Piechocińskim) pastwiła się w mediach nad Jarosławem Kaczyńskim, nad Beatą Szydło i nad  PiS-em. „Oni cofną nas o 500 lat!” – wrzeszczała kobieta z mównicy. Gdyby choć ciut znała historię – wiedziałaby, że w XVI wieku Polska miała swoje najlepsze czasy (tzw. złoty wiek). Jeżeli dzisiaj wróciłyby tamte lata, to setki miliony uchodźców z Syrii nie szukałyby dostatniego życia u pani Merkel, lecz w kraju nad Wisłą. Kopacz wielokrotnie powtarzała, że „25 października Polacy wybiorą, w jakiej Polsce chcą żyć. Czy wybiorą – Europę oraz tolerancję, czy – średniowiecze i fundamentalizm”. I wybraliśmy, proszę pani: fundamentalne… zmiany! Osobiście mam wielką satysfakcję, że nasza młodzież (w tym także brzeska!) walnie przyczyniła się do tego sukcesu. Nikt dzisiaj nie powie (nie powtórzy), że to mohery wykreowały Kaczora i zatopiły skompromitowaną lewicę.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI

Nic nie pojmują

Cóż, teraz przegrani płaczą i (mam nadzieję) wkrótce za swoje grzechy zapłacą. Do samego końca łgali i czarowali polskie społeczeństwo. Marszałek sejmu (Kidawa Błońska z PO) wygraną PiS tłumaczy jako fanaberię polskiego społeczeństwa, które (uwaga!!!): zagłosowało na PiS z powodu znudzenia się życiem w dostatku. Inni liderzy i polityczni sprzymierzeńcy PO wyjaśniają, że PiS wygrało bo: miało nierealistyczny program wyborczy i oszukało Polaków. A co było 8 lat temu? Gdzie obiecywane tanie kredyty dla młodych małżeństw?! Gdzie wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorców?! Gdzie uproszczenie procedur administracyjnych i prawnych?! (tu: pozdrawiam Palikota). Gdzie podatki 3 x 15%?! Gdzie umocnienie demokracji?! Gdzie przestrzeganie prawa i europejskie standardy?! (tu: pozdrawiam bohaterów restauracji Sowa oraz konsumentów ośmiorniczek). Gdzie pomoc dla rolników?! (podczas suszy). Gdzie normalne pensje?! A gdzie k… podziały się moje (nasze!) z OFE pieniądze?!!! Przepraszam za uniesienie, ale można by tak wymieniać, aż do rana.

Bajka o zielonej wyspie

Jednym z najczęstszych argumentów dla zachowania status quo (nadal) jest bajka o  tym, jak PO i PSL suchą nogą przeprowadziły Polskę i Polaków przez kryzys 2009 roku. A co oni takiego zrobili? Nic! Tamten kryzys – nie był kryzysem stricte gospodarczym, a jedynie… finansowym. Największą padaczkę zaliczyły te kraje, których obywatele byli posiadaczami akcji, obligacji i olbrzymich oszczędności, ulokowanych głównie w nieruchomościach. Dlaczego Polacy nie odczuli kryzysu? Bo nie mają akcji, nie mają obligacji, nie mają wielkich nieruchomości, a na swoim koncie (w większości!) nie mają żadnej kasy!!! Kryzys ominął najbiedniejsze kraje świata! Jeśli ktoś z czytelników nie wierzy w moje oceny – niech zajrzy do własnego portfela (i jeszcze pod materac!).

Alleluja i do przodu!

Kilka lat temu Kaczor zapowiedział: Polska może mieć drugi Budapeszt. Wtedy śmiano się z niego, kpiono i obrażano. Dzisiaj wyborcy PiS mogą chodzić po mieście z podniesioną głową. Panie Komarzyński – nich pan tak trzyma! Warto jednak pamiętać, że układ nie śpi i ma długie ręce. Na satelicie, w jakiejś telewizji z Francji, obejrzałem relację z wyborów w Polsce. Wyglądało to tak: zdjęcia Kopacz – z kongresu PO (wielka sala, wiwaty, reklama i tysiące ludzi) oraz zdjęcia Szydło – ze spotkania z kilkunastoma emerytami (w małej kameralnej salce). Choć wielu polskich „dziennikarzy” trochę spuściło z tonu – należy pamiętać, że gra idzie o ich (marne!) kariery. Resortowe dzieci nie mają innego zajęcia, więc szybko nie odpuszczą, gdyż… nie mają wyboru. Jak PO i PSL przez 8 lat robiły co chciały – nazywano to: demokratyczną koalicją. Teraz np. Newsweek (Polska!) samodzielne rządy partii PiS – nazywa brzydko… „władzą absolutną”. Zwał, jak zwał. Redaktorzy Lis, Michnik, Olejnik, Lewicka, Michniewicz – oraz im podobni –  niech się wiją z bólu i zazdrości. Pożegnajmy, raz na zawsze, posłów (towarzyszy z PZPR) Leszka Millera, Tadeusza Iwińskiego, Annę Bańkowską oraz panów Piechocińskiego, Pawlaka, Burego, Giertycha i Palikota. Pa, pa i… do widzenia!

Marek Popowski

Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI