Cenzura prowadzona przez władze Brzegu! Burmistrz blokuje mieszkańców na profilu Urzędu Miasta

0
Reklama

Oto odpowiedzi, z jakich względów i dlaczego jesteśmy blokowani na profilu Urząd Miasta w Brzegu? Jako jeden z wielu mieszkańców Brzegu, zablokowanych na oficjalnym profilu Urzędu Miasta w Brzegu, skorzystałem jako radny z możliwości złożenia interpelacji w tej sprawie do burmistrza Brzegu.

Złożyłem zarówno interpelację, jak i pismo do Burmistrza o wyjaśnienie tej kwestii. Teraz chciałbym przedstawić mieszkańcom Brzegu, jak obecna brzeska władza – Urząd Miasta pod władaniem burmistrza Jerzego Wrębiaka – blokuje nieprzychylne im komentarze osób nie zgadzających się we wszystkim z burmistrzem.
Przypuszczalnie robią to po to, aby wszystko wyglądało, że jest „świetnie” i praktycznie wszystkim wszystko się podoba! Poza całkiem sporą, z mojej wiedzy, grupą mieszkańców (nazywaną przez niektórych zainteresowanych „oszołomami” czy „krzykaczami”)…
Poniżej przedstawiam, jak wyglądała moja korespondencja z magistratem w celu wyjaśnienia mojej blokady na profilu Urząd Miasta w Brzegu na portalu społecznościowym Facebook. Robię to po to, aby przybliżyć Państwu, w jaki sposób jesteście „informowani” o nastrojach w mieście, w Radzie Miasta, wśród mieszkańców, którzy od miesięcy nie mogą przedstawiać swojego zdania na profilu urzędowym… Coś Wam to przypomina?
W brzeskim magistracie nastąpił chyba powrót do „komuny”, kiedy to wszystkie informacje były filtrowane, czyszczone, a do społeczeństwa docierało wyłącznie to, co zaklepała władza? A może w Brzegu nigdy nie nastała demokracja i rządzą tu cały czas ludzie związani z poprzednim systemem?
Poniżej (wyrywkowo) przedstawiam korespondencję, jaką rozpocząłem w celu pozyskania informacji, dlaczego jesteśmy blokowani na profilu prowadzonym przez Urząd Miasta na facebooku pod władzą burmistrza Jerzego Wrębiaka? Całość jest dostępna u mnie dla zainteresowanych…

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej


Swoją korespondencję rozpocząłem od podstawowego pytania związanego z profilem Urzędu Miasta na Facebooku:

„Z jakich względów i dlaczego zostałem zablokowany na profilu Urząd Miasta w Brzegu”?

W pierwszym piśmie otrzymałem odpowiedź z Urzędu Miasta, że:

  • „Założeniem mediów społecznościowych jest swoboda wypowiedzi, jednakże należy mieć na uwadze, że musi się ona odbywać w granicach nienaruszających obyczajowości, przepisów prawa, czy dóbr osobistych innych osób i podmiotów.”
    Należy nadmienić, że burmistrz wskazał, że blokowane są osoby: – „które w swoich wypowiedziach posługują się wulgaryzmami, a także wszelkimi rodzaju treściami obraźliwymi oraz znieważającymi”.

Poprosiłem o przygotowanie takich przykładów z moich wypowiedzi, które znalazły się na profilu Urzędu Miasta i mogły być podstawą do zablokowania. Burmistrz Wrębiak wtedy odpowiedział:

  • „Po dokonaniu wnikliwej analizy zachowanej dokumentacji znajdującej się w Biurze Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki nie można udzielić odpowiedzi na pytanie z jakich względów i dlaczego został Pan zablokowany na profilu Urzędu Miasta w Brzegu…”

Poprosiłem również o „(…) przygotowanie listy osób, które są zablokowane przez profil Urząd Miasta w Brzegu (…)”. Burmistrz Wrębiak odpowiada:

  • „(…) Niemożliwe staje się również utworzenie przedmiotowej listy osób zablokowanych, ponieważ pracownicy Urzędu Miasta w Brzegu nie posiadają wiedzy, które z profili są profilami autentycznymi, a które nie. Niektóre z zablokowanych profili posiadają bowiem nazwy i skróty, które uniemożliwiają identyfikację właścicieli gdyż nie są oznaczone imieniem czy nazwiskiem właściciela.”
    Burmistrz w swej odpowiedzi na moją interpelacje napisał również: – „informuję, że administratorzy profilu Urząd Miasta w Brzegu posiadają kompetencje do blokowania profili osób (…)”

Gdy dopytałem kolejnym pismem „jakie to kompetencje i kto je posiada?”, Burmistrz odpowiedział: – „Pracownicy Biura Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki dokonują technicznej blokady użytkowników jako administratorzy strony na polecenie i po uprzedniej konsultacji z burmistrzami Brzegu”.

Zważywszy na powyższe odpowiedzi nie można się oprzeć wnioskom, że brak jest jakichkolwiek podstaw do blokowania profili mieszkańców, czy też osób, których nie można zidentyfikować z imienia i nazwiska. Nie przedstawiono mi żadnej z list profili – osób zablokowanych, mimo że jest to wyjątkowo prosta czynność do wykonania. Być może dlatego, że na tej liście są osoby o odmiennym zdaniu na niektóre sprawy w mieście niż zdanie burmistrza Wrębiaka? Być może zbyt krytycznie odnosiły się do części działań burmistrza w mieście? Być może musiałby się przyznać, że są to osoby, których burmistrz Jerzy po prostu nie lubi? Może bał się po prostu kompromitacji?

W swojej odpowiedzi na moją interpelację burmistrz pisał o kompetencjach urzędników do blokowania mieszkańców, a gdy dopytałem – napisał, że dokonują blokady mieszkańców na polecenie i po uprzedniej konsultacji z burmistrzami. Nasuwa się tu jednak pewna wątpliwość… czy chodzi o kompetencje czy jednak subiektywną ocenę pewnych osób (czytaj: władz miasta!), które nie są w stanie znieść odmiennego zdania części mieszkańców?

Blokowanie osób o innych poglądach, wyrażających swoje krytyczne zdanie, na oficjalnym profilu społecznościowym Urzędu jest niedopuszczalne! Godzi to bowiem w podstawowe prawa mieszkańców do wolności słowa, blokując możliwość wypowiadania się na tematy publikowane przez magistrat, a związane ze sprawami miasta i jego mieszkańców.

W związku z powyższym:

  • wnoszę o przekazanie listy profili, osób zablokowanych przez profil „Urząd Miasta w Brzegu” na Facebooku. Będziemy mogli poznać ilość osób, profili zablokowanych oraz kto tam jest poza moją osobą.

W kolejnym kroku:

  • nie mając dowodów na niewłaściwe zachowanie (wulgaryzmy, treści obraźliwe itp.) wnoszę o odblokowanie profili, osób, mieszkańców Brzegu aby mogli komentować, prowadzić dyskusje na tematy związane ze sprawami miasta, a są one przedmiotem działalności i prowadzone przez pracowników Urzędu Miasta w Brzegu.
    Zobaczymy, jaka będzie odpowiedź burmistrza Jerzego Wrębiaka na ostatnie pismo w tej sprawie? Zrobi krok wstecz i zacznie zachowywać się jak w demokratycznym kraju, czy jednak bliższa mu jest białoruska rzeczywistość?

Choć nadmienię, że zarówno przed złożeniem interpelacji, jak i po uzyskaniu właściwie żadnych odpowiedzi – nadal jestem zablokowany na społecznościowym oficjalnym profilu Urzędu Miasta w Brzegu! Ja i wielu innych mieszkańców Brzegu – użytkowników Facebooka.

Z poważaniem
Tomasz Wikieł
Radny miasta Brzegu
Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury Sporu i Rekreacji w Brzegu

Reklama