Burmistrz Jaskólska-Palus nie daje za wygraną. Kolejna próba uchwalenia podwyżki za śmieci już w najbliższy czwartek

0
Burmistrz Jaskólska Palus i jej zastępcy: Witold Kustra i Lucyna Mielczarek
Burmistrz Jaskólska Palus i jej zastępcy: Witold Kustra i Lucyna Mielczarek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

To druga próba burmistrz Jaskólskiej-Palus podwyższenia mieszkańcom Brzegu opłaty za śmieci. Według pani włodarz, 20% podwyżki ma zbilansować system gospodarowania odpadami, dlatego wnioskowała o sesję nadzwyczajną, która odbędzie się w najbliższy czwartek. Radni przeciwni podwyżce proponują szukać brakujących środków poprzez oszczędności w zaplanowanych wydatkach oraz optymalizacji ponoszonych kosztów, także tych z związanych z funkcjonowaniem urzędu i podległych mu spółek i instytucji. 

W czwartek (4-07-2024 r.) odbędzie się sesja nadzwyczajna rady miejskiej Brzegu zwołana na wniosek burmistrz Jaskólskiej-Palus. Jedynym punktem w porządku obrad będzie podjęcie uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, czyli mówiąc kolokwialnie uchwalenie przez radę miasta miesięcznej opłaty śmieciowej dla mieszkańców Brzegu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama

To druga próba burmistrz Violetty Jaskólskiej-Palus przeforsowania większych o 20% opłat za śmieci.

Przypomnijmy, że pierwszy raz burmistrz Palus starała się bezskutecznie namówić radnych do podwyżki 20 czerwca br. Głównym powodem podwyżki, według burmistrz Jaskólskiej-Palus i pracowników urzędu referujących projekt uchwały, ma być prognozowane niezbilansowanie się opłat pobieranych od mieszkańców w dotychczasowej wysokości 25 złotych z przewidywanymi kosztami całego tzw. systemu śmieciowego, jakie poniesie miasto. W trakcie czerwcowej dyskusji radni przeciwni tej uchwale zwracali uwagę na wiele wad i niedociągnięć obecnego systemu gospodarowania odpadami. Przede wszystkim podnosili kwestię ilości osób, które złożyły deklaracje i są zarejestrowane w systemie. Od paru lat liczba ta jest prawie na stałym poziomie. Radni nie otrzymali dokładnych danych dotyczących na przykład zarejestrowanych w systemie osób pochodzenia ukraińskiego. Zwracali uwagę, że od wybuchu wojny w Ukrainie liczba takich osób zamieszkujących i wynajmujących posesje w naszym mieście jest znacząca. Te osoby są obecnie poza tzw. systemem śmieciowym. Wątpliwości radnych budziły też kontrole, a w zasadzie ich nieznaczna ilość, przeprowadzane przez urzędników i dotyczące zarówno składanych deklaracji, jak i sposobu segregacji śmieci. Niestety, poziom segregowania odpadów jest bardzo słaby, a co za tym idzie coraz bardziej kosztowny ze względu na chociażby niewypełnianie minimalnych limitów segregacji odpadów. Niektórzy radni przeciwni podwyżce proponowali wprowadzenie innego, bardziej sprawiedliwego sposobu rozliczania za odpady komunalne, który w dużej mierze wyeliminowałyby nierejestrowanie osób w tzw. systemie śmieciowym. Pomysł ten stosowany jest w coraz większej ilości gmin w Polsce, zwłaszcza w miejscowościach turystycznych, gdzie naturalnym jest uczestnictwo w systemie dużej ilości osób z zewnątrz. Taki system w tych ośrodkach eliminuje praktycznie zjawisko nierejestrowania osób w wynajmowanych posesjach. W systemie tym stawka za odpady jest powiązana ze zużyciem wody przez osoby zamieszkujące nieruchomość. Radni przeciwni podwyżce chcieli najpierw zobaczyć efekty pracy nowej burmistrz nad uszczelnianiem i doskonaleniem systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Postulowali, aby zamiast podwyżki dla mieszkańców szukać środków poprzez oszczędności w zaplanowanych wydatkach oraz optymalizacji ponoszonych kosztów, także tych z związanych z funkcjonowaniem urzędu i podległych mu spółek i instytucji. 

Argumenty Jaskólskiej-Palus i podległych jej urzędników nie przekonały radnych na czerwcowej sesji.

Poniżej wyniki głosowania z 20 czerwca.
Za odrzuceniem projektu burmistrz Jaskólskiej-Palus zakładającego podwyżkę opłat głosowali następujący radni:

Grzegorz Chrzanowski, Kazimierz Kozłowski, Ryszard Różański, Dariusz Socha, Elżbieta Stochnij, Tomasz Wikieł, Andrzej Witkowski, Jerzy Wrębiak, Waldemar Wysocki, Katarzyna Grochowska i Janusz Żebrowski.

Za przyjęciem projektu burmistrz Jaskólskiej-Palus zakładającego podwyżkę opłat głosowali następujący radni:

Ewelina Antonowicz, Marcin Dorociak, Paweł Grabowski, Ewa Kozioł, Tomasz Kubiak, Marek Pyzowski i Kamila Smoczkiewicz. ca.???

Burmistrz Violetta Jakólska-Palus nie zrezygnowała jednak i w czwartek popołudniu (sesja rozpoczyna się 16.15) będzie próbowała jeszcze raz przekonać radnych do podwyżki.

Więcej o podwyżce opłaty znajdziesz tutaj: Pierwsza podwyżka od burmistrz Violetty Palus. Śmieci podrożeją – 20%. Początek „fioletowych” porządków?

Projekt burmistrz Jaskólskiej – Palus oznacza 20 % podwyżki

– Zabrakło kasy! Najlepiej niech mieszkańcy sfinansują powstałą „dziurę budżetową”, czyli zasypią ją większymi opłatami – tak najkrócej można opisać przesłanie włodarza do radnych.

W bardzo oszczędnych analizach lub prezentacjach radni dostają informacje o tzw. „sytuacji” w systemie gospodarowania opłatami. Dowiadują się z nich, że obecna stawka jest niewystarczająca i powstanie deficyt.

– Nieprzyjęcie nowej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości wskazanej w propozycji uchwały spowoduje powstanie deficytu w budżecie, tj. przekroczenie wydatków związanych z funkcjonowaniem systemu w stosunku do uzyskanych wpływów z opłat wnoszonych przez mieszkańców, ze wszystkimi tego negatywnymi konsekwencjami – tak lakoniczne, podobnie zresztą jak za pierwszym razem, konieczność podwyżek argumentuje na końcu uzasadnienia swojej uchwały burmistrz Jaskólska Palus.

Burmistrz Palus ustaliła stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zbieranymi w sposób selektywny (od red: segregowane odpady), dla właścicieli nieruchomości zamieszkałych w wysokości 30,00 zł od mieszkańca, oraz 60 zł, jeżeli „… właściciel nieruchomości zamieszkałej nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów komunalnych w sposób selektywny…”.

Takie ustalenie stawki to dokładnie 20% więcej opłat za śmieci dla mieszkańców miesięcznie.

Warto wspomnieć, że na czerwcowej sesji burmistrz Palus w ostatniej chwili wniosła pod obrady projekt swojej własnej uchwały, w której podwyższała sobie samej pensję (notabene uchwaloną niecały miesiąc wcześniej) o prawie 3500 złotych więcej. Radni nie dopuścili do jej procedowania na wspomnianej sesji.

Czy na czwartkowej sesji burmistrz Jaskólska-Palus znów zaproponuje zmianę porządku obrad i złoży swój projekt uchwały podwyższającej sobie samej wynagrodzenie i czy przekona radnych, żeby podnieśli opłatę za śmieci? Wszystkiego dowiemy się w czwartek po godzinie 16.

Zobacz też jak burmistrz Violetta Jaskólska-Palus złożyła projekt uchwały, w którym sama sobie zaproponowała podwyżkę swojej pensji o prawie 3500 złotych miesięcznie. Na tej samej sehttps://brzeg24.pl/aktualnosci/229817-burmistrz-palus-chciala-podwyzszyc-mieszkancom-oplaty-za-smieci-a-przy-okazji-pensje-sobie/sji burmistrz Palus złożyła też projekt podwyższający, tym razem mieszkańcom, opłatę śmieciową. Oba projekty jednak na sesji nie przeszły.

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj