Nasze drużyny reprezentujące szkołę w Mistrzostwach Województwa w piłce ręcznej osiągnęły ogromny sukces zgarniając 3 złote medale i 1 brązowy . Oznacza to, że wywalczyliśmy przepustki na Mistrzostwa Polski w aż trzech kategoriach.
Emocje rozpoczęli 10.12.19r chłopcy w Finale Wojewódzkim Igrzysk Dzieci ( 6 klasy i młodsi). Skupienie i wysoka motywacja pozwoliły nam wygrać każde spotkanie bez większych problemów, a przypomnijmy, że były to najsilniejsze zespoły w tej kategorii w województwie. Radość była tym wielka, że otrzymaliśmy „bilety” na Mistrzostwa Polski.
Emocje jeszcze nie opadły, a po dwóch dniach swój Finał Wojewódzki rozgrywały dziewczęta ( 6 klasy i młodsze). Tu również nie mieliśmy sobie równych i osiągnęliśmy trzy imponujące zwycięstwa. Żelazna obrona i skuteczny atak pozwolił naszym zawodniczkom cieszyć się nie tylko ze złotych medali ale awansu na Mistrzostwa Polski, na które nasze drużyny wybiorą się razem z początkiem czerwca.
Jeśli myślicie, że to już koniec emocji, to jesteście w błędzie 😊 Z początkiem roku na parkiety wyszli starsi. Wiedzieliśmy, że tam o powtórzenie sukcesu młodszych będzie niezwykle ciężko.
20.01.20r dziewczęta z klas ósmych i siódmych walczyły w Finale Wojewódzkim Igrzysk Młodzieży Szkolnej w piłce ręcznej . Konkurencja bardzo silna, ekipy z którymi na co dzień rywalizujemy w wojewódzkiej lidze młodziczek. Ale instynkt zwycięzcy i myśl o Mistrzostwach Polski dodały naszym zawodniczkom skrzydeł. W każdym meczu zostawiły serce na parkiecie co pozwoliło nam osiągnąć wymarzony sukces! Była wielka radość i łzy szczęścia.
Jako ostatni na parkiet wyszli chłopcy z klas ósmych i siódmych. Finał Wojewódzki Igrzysk Młodzieży Szkolnej w piłce ręcznej to zawody , na które czekaliśmy od dawna. Na parkiecie spotkali się najsilniejsi chłopcy w opolskim. Konkurencja niezwykle silna. Przed zawodami wiedzieliśmy , że tu każdy może wygrać z każdym. Nie pomyliliśmy się. Walczyliśmy jak lwy, na parkiecie zostawiliśmy krew, pot i łzy ( dosłownie). Pierwsze dwa mecze zakończyły się wynikiem remisowym. Według przepisów czekał nas w obu przypadkach konkurs rzutów karnych. Tym sposobem mecz z drużyną z Zawadzkiego przegraliśmy, a ze szkołą z Brzegu wygraliśmy po karnych. Teraz wszystko w naszych rękach. Jeśli wygramy z Opolem – mamy złoto. Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, na 2 sekundy do końca spotkania … remisując. Niestety dobra akcja przeciwników została zamieniona na piękną bramkę. Przegrywamy jedną . Spadamy na 3 miejsce w turnieju. 1 bramka więcej – mamy srebro, 2 bramki więcej – mamy złoto. Taki jest sport i za to go kochamy!
Przypomnijmy – nasza szkoła uczestniczyła w 4 rozgrywkach w ramach zwodów szkolnych w piłce ręcznej. W każdym z nich dotarliśmy do finału wojewódzkiego, który również organizowaliśmy. Na 4 możliwe medale zdobyliśmy 3 złota i 1 brąz. To niespotykany sukces, jak na jedną szkołę z małej miejscowości. Sukcesu tego nie osiągnęlibyśmy, gdyby nie tytaniczna praca naszej kochanej młodzieży i ich nauczycieli wychowania fizycznego. Warto dodać, że ci uczniowie na co dzień uczęszczają do klas o poszerzonej liczbie godzin z wychowania fizycznego i jak widzimy przynosi to piękne rezultaty. A nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa, bo Mistrzostwa Polski już za pasem.
Sabina Błoch, Roman Smoliński
