Przez weekend (21-22.04) w Tarnowcu i Kościerzycach odbyły się dwie zbiórki pieniędzy dla potrzebującego Mateusza Żymańczyka – mieszkańca Tarnowca (Gmina Lubsza), który potrzebuje wielonarządowego przeszczepu. Historia 25-latka urzekła wielu ludzi, którzy chcą mu pomóc w powrocie do normalnego życia.
Sobotnia impreza w Tarnowcu rozpoczęła się po godzinie 16. Zainteresowani pomocą dla Mateusza mogli przyjść na plac „Ogród marzeń i wspomnień” w Tarnowcu. Dzięki doskonałej pogodzie wszyscy mogli kwestować na powietrzu. Zainteresowani mogli wziąć udział w licytacji, zjeść ciepły posiłek, czy poczęstować się ciastem upieczonym przez mieszkańców Tarnowca, Mąkoszyc, Roszkowic, Karłowic.
– Do Tarnowca przyjechali mieszkańcy z obrzeżnych miejscowości, którzy chcą wspierać Mateusza. Na licytacji pojawiło się wiele ciekawych przedmiotów, również tort. Uczestnicy aukcji mogli wylicytować między innymi tablet, dwa kaski, złoty łańcuszek, złotą zawieszkę, czy malowane ręcznie obrazy. Jako stowarzyszenie nie ponieśliśmy żadnych kosztów, wszystko zostało podarowane przez darczyńców – informuje Wioletta Frankiewicz z Tarnowca.
Zebrana w sobotę kwota z licytacji i sprzedaży ciast w Tarnowcu wyniosła 7.400,00 zł. Bal charytatywny zorganizowano również w Kościerzycach. W akcję włączyli się uczniowie z miejscowej szkoły oraz absolwenci, do których także zalicza się Mateusz Żymańczyk.
– W zeszłym tygodniu również prowadziliśmy zbiórkę wspólnie z parafialnym Caritas z Kościerzyc. Dochód z balu charytatywnego połączyliśmy z tym z zeszłego tygodnia, łącznie udało się nam zebrać ponad 11.000,00 zł. Jesteśmy bardzo zadowoleni z zebranej kwoty. W Kościerzycach zainteresowani pomocą mogli wylicytować płyty i koszulki Kamila Bednarka z autografem, bony na masaże i do salonu kosmetycznego, czy lekcje śpiewu dla dzieci – dodaje Leszek Chamot, koordynator akcji w Kościerzycach.
Przypomnijmy, że Mateusz czeka na pozytywną odpowiedź z Narodowego Funduszu Zdrowia, która pozwoli na leczenie we Francji. Poniżej publikujemy fotorelację z balu charytatywnego w Kościerzycach.
fot. MGJ Group / Łukasz Józwenko
