Szefowa resortu edukacji Anna Zalewska przyjedzie w niedzielę (15.04) do Brzegu. Z tej wizyty cieszą się rodzice uczniów, którzy uczęszczają do Publicznej Szkoły w Skarbimierzu. Spotkanie z Minister Edukacji będzie dla nich okazją, aby zwrócić uwagę na – ich zdaniem – nieprawidłowe działania wójta Andrzeja Pulita.
– Ten problem ciągnie się już latami, cierpią na tym nasze dzieci. Szkoła w Skarbimierzu umiera, nikt nie chce w niej pracować, nie są prowadzone zajęcia, a to odbija się na jakości edukacji. W ciągu jednego dnia trzech matematyków zrezygnowało, a szkoła nie jest w stanie realizować podstawy programowej – mówi Barbara Gutwińska, mama jednego z uczniów.
Zdaniem rodziców, do takiej sytuacji doprowadziły działania wójta gminy Skarbimierz. – Pan Andrzej Pulit walczy z nauczycielami od wielu lat. Jak to możliwe, że na całą Polskę tylko w Skarbimierzu inaczej nalicza się godziny pracy nauczycieli? Wójt przegrywa sprawy w sądach, a wciąż mówi, że ma rację. Nawet Opolskiemu Kuratorowi Oświaty zarzucił, że Kurator się nie zna, a sądy jeszcze się nie połapały. Kolejnym podłożem konfliktu było wprowadzenie do budynku szkoły niepublicznego przedszkola. Teraz są plany przejęcia całej szkoły i utworzenie niepublicznej szkoły. Już wiemy, że w Łukowicach Brzeskich ma nie być naboru do 1 klasy, a dzieci mają być kierowane szkoły prywatnej – tłumaczy Barbara Gutwińska.
Mieszkańcy przygotowali banery i organizują się, aby przeprowadzić w niedzielę na Placu Zamkowym małą pikietę. Wierzą, że minister Anna Zalewska będzie chciała ich wysłuchać i podejmie odpowiednie kroki dla ratowania publicznej szkoły w Skarbimierzu.
