Długi spacer po mieście, polach, w górach czy brzegiem morza – nieważne gdzie, liczy się fakt wędrówki. Tak powinno się celebrować dzisiejsze święto – Dzień Włóczykija.
Samego Włóczykija, bohatera serii książek Tove Jansson o rodzinie Muminków, nie trzeba nikomu przedstawiać. Warto jednak przypomnieć o zaletach pójścia w jego ślady, czyli pozytywnym wpływie spacerów na nasze zdrowie. To nie tylko wspomaganie utraty wagi, które przy bardziej dynamicznym kroku porównywanie jest nawet z bieganiem pod względem spalonych kalorii. Spacer wspomaga serce i zapobiega zawałowi, a osoby po 60. roku życia mogą dzięki niemu odmłodzić swoje tętnice nawet o kilkanaście lat. Jeśli codziennie wybierzemy się na ok. 30-minutową przechadzkę, uchronimy się też przed osteoporozą, jest to bowiem jedno z najlepszych ćwiczeń oporowych pozytywnie wpływających na gęstość kości. O zbawiennym wpływie na nastrój nawet nie wspominając.
Biorąc wszystkie te pozytywne aspekty pod uwagę warto więc, zamiast szukać wymówek, poszukać okazji. A jeśli potrzebujemy towarzysza, zawsze można przygarnąć psiaka ze schroniska i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
