27 lutego – Piękne i niebezpieczne. NGOsy i Ansomia

0
Obraz IMAGE-WS z Pixabay
Reklama

Niedźwiedź polarny jest zwierzęciem wzbudzającym ludzką sympatię, jest bielutki, puchaty a jego pysk wygląda na uśmiechnięty, młode niedźwiadki wyglądają jak pluszowe przytulanki. Tymczasem jest to największy lądowy drapieżnik. Obchodzimy dziś Dzień Niedźwiedzia Polarnego. Drugie z obchodzonych dzisiaj świąt, to Światowy Dzień Organizacji Pozarządowych, które w odróżnieniu od organów publicznych a podobnie jak przedsiębiorcy – są prywatne. Obchodzimy też dzisiaj Dzień Anosmii, czyli choroby objawiającej się całkowitą utratą węchu. Brzmi znajomo…?

DZIEŃ NIEDŹWIEDZIA POLARNEGO

Na świecie żyje już tylko około 25tys. tych przepięknych drapieżników. Głównym zagrożeniem dla niedźwiedzi polarnych są aktualnie zmiany klimatu, przez które gwałtownie zmniejsza się ich przestrzeń życiowa. 27 lutego obchodzimy Dzień Niedźwiedzia Polarnego, mającego na celu uświadomienie zagrożeń jakie niesie działalność człowieka dla tych przepięknych stworzeń.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

 

Jestem sobie biały miś, wielki miś.

Niedźwiedź polarny jest zwierzęciem wzbudzającym naszą sympatię, jest bielutki, puchaty a jego pysk wygląda na ciągle uśmiechnięty, a młode niedźwiadki wyglądają wręcz jak pluszowe maskotki, które chciało by się przytulać. Tymczasem jest to największy lądowy drapieżnik, choć trudno nazwać go lądowym, gdyż bardzo dużo czasu spędza pływając i polując w wodzie. To bardzo dobry i skuteczny myśliwy wytrzymujący warunki, w których większość żywych organizmów na Ziemi nie byłaby w stanie przetrwać.

Samce tego gatunku osiągają nawet 8oo kg, zaś rekordzista ważył ponad 1000 kg! Mimo znacznych gabarytów, jest bardzo szybki i zwinny. Doskonale pływa, szybko biega, choć raczej nie jest długodystansowcem. Jego ulubiony sposób polowania to działanie z zaskoczenia. Potrafi cierpliwie czekać na foki, które wychylają się spod lodu, by zaczerpnąć powietrza. Wówczas jednym ale za to celnym i niezwykle silnym ciosem ogłusza i zabija swą ofiarę. Znacznie rzadziej jego zdobyczą padają zwierzęta, które lubią uciekać, gdyż przystosowany do życia w surowym i mroźnym klimacie niedźwiedź szybko się przegrzewa.

Niedźwiedź groźny dla człowieka

Nie powinno to być jednak żadną pociechą dla tych, którym zdarza się bywać tam, gdzie występują niedźwiedzie polarne. Ich środowisko naturalne jest raczej ubogie w pożywienie i jeśli tylko nadarzy się okazja, na pewno z niej skorzysta. Jest to zwierzę bardzo agresywne i nie rzadko dochodzi do ataków na ludzi. Wielu spośród tych, którym udało się wyjść w mniejszym lub większym stopniu cało ze spotkania z „białym misiem” twierdzi, że dali się zupełnie zaskoczyć, gdy niespodziewanie za ich plecami pojawiał się ten ogromny i niebezpieczny zwierz. Są to zwierzęta niezwykle ciekawskie i odważne, świadome swej przewagi, nie unikają kontaktu z człowiekiem przez co dochodzi do niezbyt miłych dla ludzi incydentów i wtedy relacje człowiek – niedźwiedź polarny ulegają „pogorszeniu”. Życie niedźwiedzi polarnych staje się co raz trudniejsze, w poszukiwaniu nowych źródeł pożywienia coraz częściej pojawiają się wokół ludzkich osiedli, gdzie bardzo chętnie korzystają z tego co człowiek pozostawia po sobie w śmietnikach.

Człowiek groźny dla niedźwiedzia

Niestety działalność człowieka sprawia, że naturalne tereny występowania tego gatunku kurczą się a co za tym idzie maleje ich populacja. Szacuje się, że na wolności żyje nieco ponad 25 tysięcy tych zwierząt, a prognozy nie są bynajmniej optymistyczne. Globalne ocieplenie klimatu skutkuje topnieniem ogromnych obszarów lodu morskiego, który jest naturalnym terenem polowań tych zwierząt. W związku z tym coraz trudniej jest im zdobywać pożywienie, i znacznie więcej czasu muszą spędzać w wodzie, co pochłania dodatkowe nakłady energii. Jeśli dodamy do tego cały ogrom toksycznych substancji, które w skutek działalności człowieka dostają się do naturalnego środowiska i kumulują się w organizmach tych zwierząt, to mamy odpowiedź  skąd wysoka śmiertelność, spadek odporności i wiele chorób niedźwiedzi polarnych.

Doszło też do tego, że organizowane są ekskluzywne polowania na te piękne zwierzęta, i nawet ich ogromny koszt (powyżej 35 tys. USD) nie zniechęca amatorów ekstremalnych polowań.

Czy podzielą los dinozaurów?

Jeśli chcemy, by niedźwiedzie polarne nie znalazły się w kategorii EX – czyli gatunek wymarły, musimy działać, a najlepiej zaniechać działalności w bardzo wielu dziedzinach, przestać zanieczyszczać naturalne środowisko, oszczędzać surowce, energię elektryczną i mieć świadomość, że bez zmiany w naszym postępowaniu niedźwiedzie będą jak dinozaury – tylko wspomnieniem.

ŚWIATOWY DZIEŃ ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH

Światowy Dzień Organizacji Pozarządowych obchodzony jest rokrocznie 27 lutego. Został zainicjowany w 2010r. przez 12 państw członkowskich Rady Państw Morza Bałtyckiego, a w 2014r. usankcjonowany również przez ONZ, rządy krajów UE i najważniejsze organizacje międzynarodowe.

Święto ma na celu zainspirowanie ludzi do aktywniejszego zaangażowania się w działalność organizacji pozarządowych i zachęcanie do większej symbiozy między organizacjami pozarządowymi oraz sektorem publicznym i prywatnym. Światowy Dzień NGO został oznaczony jako święto w 89 krajach na sześciu kontynentach. Każdego roku obchodzony jest od Nowej Zelandii i Australii, aż po Amerykę Północną i Południową. Światowy Dzień NGO to dzień dla organizacji pozarządowych na całym świecie, podczas którego mogą dzielić się wiedzą i doświadczeniami. Ma na celu edukowanie osób z całego świata na temat organizacji pozarządowych i ich wpływu. Światowy Dzień NGO daje okazję do uczczenia i zapamiętania założycieli organizacji pozarządowych, jak również ich pracowników, wolontariuszy, członków i sympatyków.

 

NGO – co to…?

Organizacje pozarządowe (ang. non-government organization, popularny skrót NGO) są organizacjami pożytku społecznego. Bywają nazywane też trzecim sektorem. Dlaczego trzeci sektor? Obok sektora publicznego (władz i administracji publicznej) i rynkowego (przedsiębiorców). Organizacje pozarządowe – w odróżnieniu od organów publicznych a podobnie jak przedsiębiorcy – są prywatne i powstają z inicjatywy ich założycieli (prywatnych osób), ale – w odróżnieniu od przedsiębiorstw a podobnie jak władze publiczne – działają w interesie publicznym, a nie prywatnym.

Za podstawowe cechy organizacji pozarządowej uważa się: wyrazistą i trwałą strukturę organizacyjną, niezależność od władz publicznych, charakter non profit, samorządność oraz woluntaryzm. Wartą uwagi jest również definicja polskich badaczy, zawarta w Preambule Karty Zasad Działania Organizacji Pozarządowych w Polsce, zgodnie z którą: „…organizacje pozarządowe to takie, których podstawą działalności jest woluntarystyczne zaangażowanie i zewnętrzne finansowanie (darowizny, subwencje, dotacje). Są to organizacje realizujące pewną misję (to znaczy działają w imię wartości lub społecznie użytecznych celów), a nie dążące do uzyskania zysku czy zdobycia władzy…”.

Najbardziej rozpoznawalnymi i skutecznymi w działaniu na świecie organizacjami pozarządowymi są; działające na rzecz praw człowieka: Amnesty International, Komitet Helsiński, Human Rights Watch,  organizacje humanitarne: Lekarze bez Granic i Lekarze Świata czy działający na rzecz ochrony środowiska Greenpeace.

NGOsy w Polsce.

Według danych fakty.ngo.pl w Polsce istnieje około 120 000 organizacji pozarządowych (zarówno stowarzyszeń, jak i fundacji). Najwięcej z nich zajmuje się sportem, sportem, turystyką, rekreacją i hobby (34%), edukacją i wychowaniem (15 %), kulturą i sztuką (13%), usługami socjalnymi i pomocą społeczną (8%),  ochroną zdrowia (7%), rozwojem lokalnym (6 %). W organizacjach takich działają ludzie, których pośrednio lub bezpośrednio dotyka dany problem, jak na przykład rodzice dzieci chorych na jakąś nieuleczalną chorobę, którzy walczą o lepsze możliwości leczenia. Nie brakuje osób, które po prostu chcą bezinteresownie pomóc innym. Czy warto? Jak najbardziej. Jak mówi stare chińskie przysłowie, „lepiej zapalić świeczkę niż przeklinać ciemność”. Organizacje pozarządowe stanowią niezwykle ważny element demokracji i społeczeństwa obywatelskiego.

Najbardziej znane polskie organizacje pozarządowe, to Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Polska Akcja Humanitarna, Fundacja im. Stefana Batorego, Komitet Ochrony Praw Dziecka, Caritas Polska, Stowarzyszenie ZASP, Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, a dla mnie najważniejszą jest Fundacja Tworzenia i Promowania Sztuki – Ależ Gustawie!

Dajcie wsparcie czyli darowizna i 1%.

Każdy z nas może wesprzeć działalność wybranej organizacji pozarządowej. Są dwa sposoby: darowizna, która może być pieniężna lub rzeczowa, i którą możemy wesprzeć każdą organizację pozarządową oraz przekazanie Organizacji Pożytku Publicznego 1% z naszego podatku dochodowego.

Darowiznę można przekazać na do­wolnie wybrane działanie statutowe organiza­cji pozarządowej (np. dokarmianie dzieci, opłaty za telefon, zakup sprzętu komputerowe­go itd.). Darczyńcami mogą być osoby fizycz­ne i osoby prawne (firmy, spółki itd.). Jeśli darczyńca chciałby skorzystać z ulgi z racji przekazania darowizny, wówczas podstawą przyjmowania da­rowizny przez organizację są cele, dla których została ona powołana (zapi­sane w jej statucie). Cele, na które moż­na przekazać darowiznę podlegającą odliczeniu od podstawy opodatkowa­nia, muszą mieścić się w spisie określo­nym w art. 4 Ustawy o działalności po­żytku publicznego i o wolontariacie. Jest to bardzo szeroka lista i w praktyce trud­no znaleźć organizację, której cele statu­towe by poza nią wykraczały.

Można powiedzieć, że ze społecznego punktu widzenia możliwość przekazywania 1% podatku organizacjom OPP jest przejawem demokracji bezpośredniej. Dzięki niemu każdy polski podatnik może samodzielnie zadecydować, do kogo trafi część podatku dochodowego, który powinien zapłacić państwu. Korzystając z tej możliwości, „zastępujemy” ministra finansów w dystrybucji środków publicznych. Jeśli nie zdecydujemy się na przekazanie 1% organizacji pożytku publicznego, podatek za dany rok trafi do „wspólnego worka”, którego przeznaczeniu zdecyduje rząd i sejm. Żeby przekazać 1% z naszego podatku dochodowego wystarczy, że w naszej deklaracji podatkowej za miniony rok podamy w odpowiednim polu nr KRS wybranej przez nas organizacji. Tylko i aż tyle…

DZIEŃ WIEDZY O ANOSMII

Prawidłowo funkcjonujący zmysł węchu odgrywa ważną rolę u człowieka ostrzegając o niebezpiecznych substancjach, takich jak dym czy trujący gaz, i ułatwiając ich lokalizację. Pozwala na dobór odpowiednich pokarmów na podstawie świeżości, czy jakości. Ma ważny udział także w percepcji wrażeń smakowych. 27 lutego obchodzimy Dzień Wiedzy o Anosmii, którego celem jest upowszechnienie wiedzy na temat tego schorzenia i konsekwencji jakie za sobą niesie.

 

Anosmia

Upośledzenie węchu w postaci osłabienia powonienia nazywa się hiposmią, nieprawidłowe odczuwania zapachów to parosmia. Szczególnie nieprzyjemne, odrażające wrażenia węchowe to kakosomia. Natomiast ansomia to choroba polegająca na całkowitej utracie węchu. Może przybrać formę tymczasową lub trwałą. Może ją wywołać zarówno zwykła infekcja górnych dróg oddechowych, jak i uraz głowy. Dym tytoniowy co prawda nie spowoduje całkowitej utraty węchu, ale wdychając go możemy przestać odróżniać zapachy. Jednym z symptomów Covid-19 jest również całkowita utrata węchu, ale na szczęście nie ma ona charakteru stałego.

Jakie są najczęstsze przyczyny zaburzeń węchu?

Istnieje około 200 potwierdzonych różnych przyczyn zaburzeń węchu. Wynika to z długiej drogi nerwowej od receptora węchowego do ośrodka korowego w mózgu, który analizuje dane zapachowe. Droga nerwu węchowego zaczyna się nabłonkiem receptorowym, który znajduje w błonie śluzowej przewodów nosowych. Najczęstszymi przyczynami zaburzeń w odczuwaniu zapachów są schorzenia laryngologiczne. Utrata powonienia może być spowodowana wadami rozwojowymi, infekcją górnych dróg oddechowych, zapaleniem alergicznym błony śluzowej nosa, zapaleniem zatok obocznych nosa, polipami, guzami nosa i gardła.

 

Węch a smak.

Nasze odczuwania smaku pokarmów jest bardzo silnie związane z ich zapachem i dlatego pacjenci z upośledzeniem węchu skarżą się na wyraźne zaburzenia smaku, mimo braku zmian chorobowych w strukturach odpowiedzialnych za odczuwanie smaku. Czy z tego właśnie powodu również i w przypadku zachorowania na covid-19 oprócz węchu tracimy również smak…?

Reklama