Skradzione dłuto wiertnicze ukrył w nogawce od spodni

0
poszukiwania w Brzegu
Reklama

Brzescy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież dłuta wiertniczego. 25-letni mieszkaniec Brzegu po kradzieży został ujęty przez właściciela i ochroniarza sklepu. Jak się okazało zatrzymany ma na swoim koncie kradzieże, których dokonał w tym samym markecie. Zatrzymany był już karany za podobne przestępstwa. Teraz musi się liczyć z karą do 10 lat pozbawienia wolności.


Do zdarzenia doszło 23 sierpnia przed południem. Dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży w jednym z marketów. Mundurowi, którzy zajęli się tą sprawą na miejscu zastali właściciela i ochroniarza sklepu. Zgłaszający funkcjonariuszom wskazali mężczyznę podejrzewanego o kradzież. Podczas sprawdzania podejrzewanego policjanci ujawnili przy nim skradzione chwilę wcześniej dłuto wiertniczego. Mężczyzna swój łup ukrył w nogawce spodni – wyjaśnia sierż. szt. Patrycja Kaszuba, rzecznik KPP w Brzegu

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Policjanci na miejscu zabezpieczyli monitoring i przesłuchali świadków. Ustalili również, że 25-latek jest odpowiedzialny za kradzieże sprzętu wędkarskiego, których dokonał kilka dni wcześniej w tym samym markecie. Wartość skradzionego sprzętu wynosi 1300 złotych.

Mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa. Poprzednią karę pozbawienia wolności zakończył zaledwie 3 miesiące temu. Tym razem usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Reklama