Bez względu na wiek i rodzaj posiadanych uprawnień – po drogach wciąż jeżdżą pijani kierowcy. Znaczenia także nie ma rodzaj pojazdu: motorower, osobówka, ciężarówka… W miniony weekend na drogach powiatu brzeskiego policjanci zatrzymali aż czterech kierowców „na podwójnym gazie”.
– W piątek 13-go, w ręce mundurowych wpadł właściciel motoroweru, który miał blisko 3,5 promila alkoholu. Tego samego dnia został zatrzymany 19-letni kierowca osobowej mazdy. Młody mężczyzna już wcześniej stracił swoje uprawnienia i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W takim przypadku kierowca może zostać skazany nawet na 5 lat pozbawienia wolności – mówi sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy.
Kolejny „drogowy as”, to 48-latek podejrzewany o spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu. Po tym, jak w sobotę na ul. Chocimskiej w Brzegu zderzył się z innym pojazdem wydmuchał 2 promile. Na szczęście oprócz samochodów nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.
– W niedzielę (15.10) nad ranem pracownicy jednej z firm w Skarbimierzu Osiedle ujęli nietrzeźwego kierowcę samochodu ciężarowego. 29-latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna stracił już 9 kategorii swoich uprawnień – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Brzegu.
Policjanci przypominają, że za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Będąc pod wpływem alkoholu nasza uwaga jest rozproszona, a reakcje opóźnione. Nie potrafimy właściwie ocenić odległości, a wyobraźnia namawia do brawury. To wszystko powoduje, że nie powinniśmy wsiadać za kierownicę. Konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni, ale również ich pasażerowie oraz inni uczestnicy ruchu drogowego.
