Kryminalni z Brzegu zabezpieczyli blisko 3 litry płynnej amfetaminy. Z takiej ilości można wytworzyć aż 10 kilogramów rynkowej amfetaminy. Policjanci ujawnili również kilkaset gramów marihuany. Mężczyzna podejrzewany o związek z tą sprawą sam się głosił do prokuratury.
– Do tego zdarzenia doszło w połowie marca. Wówczas policjanci postanowili sprawdzić swoje przypuszczenia, z których wynikało, że 27-letni mieszkaniec Brzegu może mieć związek z przestępczością narkotykową. Kiedy na jednej z ulic w mieście zauważyli samochód należący do podejrzewanego, zatrzymali go do kontroli. Jak się okazało, za kierownicą zastali innego mężczyznę, który tego dnia pożyczył samochód – informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.
– Kryminalni szybko jednak potwierdzili swoje podejrzenia. W bagażniku ujawnili foliową reklamówkę. W niej znajdowały się woreczki z suszem roślinnym i cztery butelki z płynną substancją. Ujawnione środki zostały zabezpieczone, a badanie na narkotesterze pokazało, że to blisko 350 gramów marihuany i blisko 3 litry płynnej amfetaminy. W mieszkaniu mężczyzny śledczy ujawnili kolejne 350 gramów amfetaminy. Zabezpieczyli też 7 500 złotych, 1 700 euro i dwa telefony komórkowe. Dalsze czynności dowiodły, że zabezpieczone substancje należą do podejrzewanego 27-latka – wyjaśnia policjantka.
Mężczyzna pod koniec marca sam zgłosił się do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek prokuratury sąd tymczasowo aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
