Mandat w wysokości 500 zł oraz 7 pkt karnych, to „prezent” dla 22-latka od policjantów z brzeskiej grupy SPEED. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę do kontroli za przekroczenie prędkości i wyprzedzanie pasem awaryjnym na autostradzie A4. Mężczyzna popełniając wykroczenia nie zdawał sobie sprawy, że jego niebezpieczna jazda jest nagrywana wideorejestratorem.
Od kilku miesięcy na terenie Opolszczyzny działa policyjna jednostka „SPEED”. Do grupy należą również funkcjonariusze z brzeskiej drogówki. Zadaniem mundurowych jest patrolowanie tras, na których występuje największe zagrożenie wypadkami drogowymi. W przypadku powiatu brzeskiego głównie są to drogi krajowe 94 i 39 oraz opolski odcinek autostrady A4.
– Policjanci z brzeskiej grupy „SPEED” nagrali wideorejestratorem, jak kierowca toyoty pędził 180 km/h. 22-latek znacznie przekroczył dozwoloną prędkość i wyprzedzał inne pojazdy pasem awaryjnym. Za rażące naruszenie przepisów drogowych funkcjonariusze nałożyli na mężczyznę 500 złotych mandatu. Na jego konto wpłynęło też 7 pkt karnych – informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.
Warto pamiętać, że autostrada jest drogą do szybkiego przemieszczania się, jednak tam również obowiązują ograniczenia prędkość i przepisy ruchu drogowego. Maksymalna prędkość dla aut osobowych wynosi 140 km/h, z kolei pas awaryjny jest częścią pobocza i służy m.in. do zatrzymywania się uszkodzonych pojazdów – nigdy do wyprzedzania.
