Policjanci z powiatu brzeskiego odnotowali kolejne kradzieże i włamania. Łupem złodziei w ostatnim czasie padły elektronarzędzia, telefon komórkowy i „czarne złoto”. Tona węgla zniknęła z niezabezpieczonej piwnicy. Dodajmy, że mundurowi mieli również sporo pracy na drogach w regionie. Funkcjonariusze zatrzymali m.in. trzech pijanych kierowców oraz dwóch będących pod wpływem narkotyków.
KRADNĄ NAWET WĘGIEL
- lutego br., policjanci z Grodkowa przyjęli zawiadomienie o kradzieży. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że złodziej wszedł do niezabezpieczonej piwnicy i wykorzystując nieuwagę właściciela ukradł tonę węgla. Wartość strat to 800 złotych.
ZWINĄŁ ELEKTRONARZEDZIA
- lutego br., policjanci z Lewina Brzeskiego przyjęli zawiadomienie dotyczące włamania do altanki ogrodowej. Z informacji przekazanych przez właściciela wynika, że złodziej m.in. zabrał agregat prądotwórczy, wkrętarkę i szlifierkę. Wartość strat została oszacowana na 1 000 złotych.
TELEFONY CIĄGLE W CENIE
- lutego br., policjanci z Brzegu zostali zawiadomieni o kradzieży w jednym z marketów w mieście. Tym razem łupem złodzieja stał się telefon komórkowy. Wartość poniesionych strat to 800 złotych.
PIJANI I POD WPŁYWEM NARKOTYKÓW
Od początku lutego policjanci z Brzegu zatrzymali 3 nietrzeźwych kierowców i dwóch, którzy kierowali pod wpływem narkotyków. Takie przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności do 2 lat, sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną. Wśród kierowców łamiących prawo drogowe znalazł się również 32-letni właściciel volkswagena. Mężczyzna wsiadł za kierownicę wbrew aktywnemu zakazowi prowadzenia pojazdów. Za złamanie zakazu musi się teraz liczyć z karą do 5 lat więzienia i wydłużeniem sądowego zakazu nawet do 15 lat.