Zamiast otrzymać zapłatę, z konta sprzedawcy zniknęły pieniądze

0
fot. cyberbezpieczenstwo.pl
Reklama

34-latek na jednym z portali aukcyjnych sprzedawał wózek dziecięcy. Zamiast otrzymać pieniądze za sprzedany przedmiot – został oszukany. Z jego konta bankowego zniknęło ponad 7 000 złotych.

Postęp cywilizacyjny spowodował, że bankowość i zakupy w znacznym stopniu przeniosły się do sieci. Jednak handlowanie w internecie nie powinno zwalniać nas z czujności i zachowania zdrowego rozsądku.

  • „Klika dni temu do policjantów z brzeskiej komendy zgłosił się poszkodowany mężczyzna. Jak się okazało padł on ofiarą oszustwa internetowego. Z jego relacji wynika, że na jednym z komunikatorów napisała do niego osoba zainteresowana jego ofertą. Mężczyzna miał do sprzedania wózek dziecięcy. Transakcja miała się odbyć za pośrednictwem portalu aukcyjnego. Kupujący zaoferował, że zorganizuje kuriera, który odbierze przesyłkę, a pieniądze trafią bezpośrednio na konto. 34-latek wszedł w link, który otrzymał drogą mailową. Po kliknięciu w niego pokazał się komunikat o konieczności wprowadzenia numeru karty i nr CCV (to również numer z karty bankomatowej). W ten sposób miał otrzymać pieniądze za wózek. Dodatkowo mężczyzna autoryzował kod, który w tym czasie otrzymał ze swojego banku drogą SMS-ową. Niestety, nie przeczytał treści SMS-a, który był w języku angielskim. Jak się później okazało poprzez tą autoryzację dodał kolejny telefon do swojej aplikacji mobilnej, w tym przypadku telefon oszusta” – wyjaśnia mł. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Po zakończeniu transakcji pieniądze przez dłuższy czas nie wpływały na rachunek sprzedawcy. Kiedy, po kilku godzinach chciał sprawdzić konto, okazało się, że jest ono zablokowane, a wszystkie oszczędności zniknęły. W ten sposób stracił ponad 7 000 złotych.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności nie tylko podczas robienia zakupów przez internet, ale także w przypadku sprzedaży produktów. Jak nie dać się oszukać na portalach aukcyjnych:
– nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie. To kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu,
– zanim wykorzystasz kod do autoryzacji, zapoznaj się dokładnie z każdą wiadomość z banku
– każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym, czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki, powinno wzbudzić naszą czujność,
– należy zwracać uwagę na pisownię w wiadomości – jeśli to oszustwo, często zawiera błędy i literówki,
– każdy sposób wywierania na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji, powinno wzmóc nasza czujność.

  • „Dzisiejsze zakupy przeniosły się do internetu. Zwłaszcza osoby młode śledzą aukcje i w ten sposób sprzedają różne przedmioty. Niestety, oszuści również tutaj działają i wykorzystują każdą sposobność by się wzbogacić. Przede wszystkim nie dajmy się zwieść okazji i szybkiemu zarobkowi. Warto również poświęcić kilka chwil i przeczytać na portalu wskazówki, jak bezpiecznie kupować i sprzedawać. Każda z takich stron ostrzega o tym, co powinno wzmóc naszą uwagę i jak chronić swoje dane wrażliwe i pieniądze. Lepiej stracić trzy niepewne okazje, niż raz dać się oszukać. My również zachęcamy do lektury na naszej stronie internetowej: https://www.policja.pl/pol/aktualnosci/199848,Kompendium-jak-nie-dac-sie-oszukac-w-Internecie.html” – podsumowuje Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy.

Reklama