Saperzy z Brzegu mają ręce pełne roboty. Wczoraj w Kopicach podjęli kolejną bombę, a dzisiaj wrócili do Kłodzka na składowisko amunicji

0
fot. 1. Brzeski Pułk Saperów
Reklama

Od rana do nocy, pracowali wczoraj (2.07) saperzy z Brzegu. Patrol został najpierw zadysponowany do Kłodzka, gdzie ujawniono duży skład amunicji, a o godzinie 21:00 rozpoczęli działania w Kopicach. Podjęty niewybuch, to kolejna bomba lotnicza zapalająca o wadze 250 kg.



Przypomnijmy, że w Kopicach trwa remont drogi. Pierwszy niewybuch na placu budowy ujawniono już w środę (30. czerwca). Tego samego dnia po przeszukaniu terenu znaleziono również drugi pocisk.

Wczoraj natrafiono na kolejny niewybuch, jednak patrol saperski był już wtedy w drodze do Kłodzka, gdzie także na placu budowy odkryto bardzo duży skład amunicji z czasów II wojny światowej. Saperzy z Brzegu mogli dojechać do Kopic dopiero późnym wieczorem.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
  • „O godzinie 21:00 patrol saperski przybył na miejsce do Kopic. Sztab kryzysowy działał bardzo sprawnie, a więc z wykorzystaniem dodatkowego oświetlenia mnożna było przystąpić do pracy. O godz. 22:00 bomba lotnicza została podjęta. Dokładnie taka sama, jak w dniu poprzednim, czyli była to bomba lotnicza zapalającą o wadze 250 kg. Patrol dokonał jeszcze oględzin terenu, ale nie znalazł kolejnych niewybuchów, co nie oznacza, że w przyszłości, na kolejnych odcinkach remontowanej drogi takie ładunki się nie pojawią” – mówi nam por. Paweł Romek, oficer prasowy dowódcy 1. Brzeskiego Pułku Saperów.

    Dodajmy, że do czasu zakończenia działań saperów miejsce zdarzenia zabezpieczało kilka zastępów straży pożarnej z Grodkowa i okolicznych jednostek OSP oraz policja.
Reklama