Próba posadzenia kwiatka zakończyła się interwencją patrolu saperskiego. Na niewybuch z czasów II wojny światowej natrafiła w swoim ogródku mieszkanka Brzegu. Z ustaleń saperów wynika, że granat moździerzowy posiadał zapalnik.
- „Zgłoszenie o niebezpiecznym znalezisku wpłynęło dzisiaj (7. maja) około godz. 13:50. Na miejsce wezwano patrol saperski, a na czas prowadzonych działań zamknięto ul. Legionistów” – informuje naszą redakcję st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
- „Patrol saperski podjął granat moździerzowy kal. 82 mm. Miał zapalnik i stanowił zagrożenie. Jest to granat z czasów II wojny światowej. Pocisk został zabezpieczony w magazynie kontenerowym i najprawdopodobniej jutro zostanie zniszczony” – mówi nam st. chor. sztab. Artur Adasik, dowódca patrolu saperskiego z Brzegu.
Ostatecznie właściciele ogródka mogą bezpiecznie dokończyć zadanie i posadzić nie tylko kwiatka, ale nawet drzewko granatowca.