39-letni mężczyzna nie najlepiej będzie wspominał swój ostatni urlop. Niedawno przyjechał z Belgii do Polski i odpoczywał nad stawem w powiecie brzeskim, ale najprawdopodobniej zapomniał, że jest poszukiwany listem gończym. 39-latka zauważyli policjanci z brzeskiej komendy będący po służbie.
– „Mundurowi z ogniwa patrolowo-interwencyjnego brzeskiej komendy udowodnili, że policjantem jest się 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu, także po zakończonej służbie. Funkcjonariusze, będąc w czasie wolnym, zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. Namierzyli go nad jednym ze zbiorników wodnych w mieście. 39-latek był poszukiwany na podstawie listu gończego za wcześniej popełnione przestępstwa. Mężczyzna dzień wcześniej przyjechał do kraju z Belgii, gdzie w ostatnim czasie pracował” – informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.
W chwili zatrzymania 39-latek był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad pół promila alkoholu. Zatrzymany trafił już do zakładu karnego. Tam spędzi blisko rok, za wcześniej popełnione przestępstwa przeciwko mieniu.
Hi there, just became aware of your blog through Google, and found that it’s really informative. I am gonna watch out for brussels. I’ll be grateful if you continue this in future. Numerous people will be benefited from your writing. Cheers!