Do 2 lat pozbawienia wolności grozi 60- letniemu mieszkańcowi Brzegu, który znęcał się nad psem poprzez utrzymywanie psa w niewłaściwych warunkach bytowania , w tym utrzymywanie w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa oraz utrzymywanie bez odpowiedniego pokarmu i wody przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby tego zwierzęcia.
W październiku 2014 r. sąsiedzi 60- letniego mieszkańca Brzegu zawiadomili Towarzystwo Miłośników Zwierząt o znęcaniu się nad psem. Pod wskazany adres udano się wraz z funkcjonariuszem Straży Miejskiej. Mężczyzna pod namową sąsiadki zaprowadził psa do weterynarza, który określił stan psa jako skrajnie wychudzony, odwodniony i zapchlony. O tym fakcie zostali powiadomieni policjanci brzeskiej komendy Policji, którzy w tej sprawie wszczęli i przeprowadzi dochodzenie. W trakcie dochodzenia policjanci ustalili, że mężczyzna w okresie od maja do 14 października 2014 r. znęcał się nad psem, poprzez utrzymywanie go w niewłaściwych warunkach bytowania oraz utrzymywanie bez odpowiedniego pokarmu i wody. Pies do jedzenia dostawał jedynie suchy chleb lub kości. Właściciel często zostawiał psa w domu uniemożliwiając wyjście na zewnątrz, a gdy pies nabrudził w domu to go karcił. Sąsiedzi nie raz słyszeli skowyt i piski psa. Zwierzę nie miało nigdy wykonywanych żadnych badań ani szczepień. Po podleczeniu i poprawie stanu zdrowia pies trafił do domu tymczasowego. W grudniu 2014 r. do Sądu Rejonowego w Brzegu został skierowany akt oskarżenia 60- latka o znęcanie się nad psem. O dalszym losie psa zadecyduje sąd. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Źródło: KPP Brzeg