Mój Brzeg. Kościół św. Mikołaja – tkanina z antepedium

0
Tkanina z antepedium, 1572 r.
Reklama

W tym roku, a konkretnie 18 czerwca minęło 600 lat, od kiedy to w 1417 r. poświęcony został kościół św. Mikołaja, który budowano przez długie lata od 1370 do 1417 r. Od tego momentu przez kolejne wieki kościół wzbogacał się o różne elementy wystroju, najpierw typowe dla kościoła katolickiego, a po 1517 kościoła protestanckiego. W związku z tym jubileuszem chciałbym w cyklu artykułów zaprezentować poszczególne elementy tego wyposażenia, w znacznej mierze dziś już nie istniejące. W tym numerze zaprezentowana zostanie niezwykła tkanina.


Antepedium, zwane również antependium czy frontale, to bogato zdobione zakrycie lub zasłona mensy ołtarza chrześcijańskiego. Nazwa pochodzi od słów „ante” (przed) i „pendere” (zawieszać), co dotyczy tkanin zwieszających się z krawędzi mensy ołtarzowej lub słów łacińskich ante pedes – „przed stopami”. Najczęściej umieszczano na nim wizerunki lub monogramy Marii i Jezusa lub wizerunki świętych, którzy byli patronami kościoła. W świątyniach protestanckich na antepediach ołtarzy często pojawiały się także herby ich fundatorów. W ten sposób wykorzystywano „pobożny akt” fundacji ołtarza dla upamiętnienia swego rodu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Tkanina z antepedium, 1572 r.

Takie ołtarzowe antepedium z pierwotnego ołtarza głównego, od 1783 r. znajdującego się w zakrystii kościoła św. Mikołaja w Brzegu zdobiła do 1879 r. dekoracyjna tkanina gobelinowa. Wykonana była splotem płóciennym, z nici wełnianych, jedwabnych i lnianych z dodatkiem nici złotych i srebrnych. Z racji swego kształtu leżącego prostokąta i wielkości (84 x 164 cm) doskonale maskowała podstawę mensy ołtarzowej. Na osi umieszczony został herb margrabiów brandenburskich z linii Hohenzollernów. Czteropolowy herb tworzyły: w lewym górnym rogu czerwony orzeł herb Brandenburgii, w prawym górnym i lewym dolnym czarny stojący lew, w biało-czerwonym otoku herb burgrabiów z Norynbergi, a w prawym dolnym czarno-biała szachownica z herbu rodu Zollern (Hohenzollern). Ten herb należał do Barbary Hohenzollern (1527-1595) córki elektora brandenburskiego Joachima II Hektora i żony księcia legnicko-brzeskiego Jerzego II. Oboje zostali ukazani na tkaninie w postawie stojącej. Książę w krótkich, bufiastych spodniach do kolan, przepasanych ozdobnym pasem. Na nogach założone są obcisłe pończochy, a na stopach szerokie trzewiki. Na obszerną, fałdowaną koszulę z obcisłymi rękawami i wyłożonym koronkowym kołnierzem, narzucony został płaszcz z wysoko stojącym kołnierzem.

Tkanina z antepedium, 1572 r. (odwrocie)

Krzaczasta, obfita broda i fryzura w typie rzymskim stanowią uzupełnienie kostiumu. W prawej ręce trzyma książę beret z piórem, a u lewego boku wisi szabla oznaka jego godności. Księżna Barbara odziana w spódnicę, której grube fałdy opadają majestatycznie do stóp, mocno spiętej w pasie, podkreślając wąską talię. Kaftan mocno z mocno wyciętym prostokątnym i głębokim dekoltem, osłaniał koszule, zapiętą pod szyja i zakończoną krezowanym (specjalnie marszczonym) kołnierzem. Całość postaci poszerzały przy ramionach bufiaste zakończenia, gęsto nacinane aby ukazać kontrastową podszewkę i wąskie rękawy. Na szyi wisi naszyjnik z medalionem, a na głowę z długimi włosami został nałożony kwietny wianek. Księżna w lewej ręce trzyma haftowaną chustkę, a prawą wskazuje na herb w centrum, podobnie jak książę. Herb otoczony został kwietno-owocowym wieńcem. Motywy floralne pojawiają się także w otoczeniu księcia Jerzego: biała lilia św. Józefa i lilia chalcedońska, jako oznaki książęcej godności oraz krzak róży i konwalii jako oznaki przemijalności wszystkiego co doczesne. Herb Barbary wskazuje wyraźnie, iż to ona stała się fundatorką ołtarza. Stało się to zapewne w 1572 r., kiedy to ufundowany został ołtarz i związane było ściśle z wykupieniem przez księcia od Joannitów w 1572 r. patronatu nad kościołem. Wtedy też pojawiły się na wysklepkach prezbiterium zachowane częściowo do dziś herby pary książęcej. W takim podkreślaniu aktu fundacji wyraża się renesansowa dążność do upamiętniania rodu i podnoszenia jego prestiżu. Można uznać wyjątkowy fakt umieszczenia na ołtarzu nie tylko herbu, ale także wizerunków fundatorów za „pobożny czyn”, ukazujący ich wyraźnie religijne zaangażowanie. Oznaczony w ten sposób ołtarz i prezbiterium stały się dla luterańskiej gminy nie tylko „widzialnym Słowem”, ale także widomym znakiem feudalnej zależności od pana, który w specyficznej śląskiej sytuacji polityczno-wyznaniowej był często jedyną zwierzchnością religijną dla swych poddanych.

Herb margarbiów von Brandenburg (zksiÄ™gi Ortenburg) z 1466 r.

Trudno dziś ustalić warsztat tkacki, w którym tkanina z kościoła św. Mikołaja została wykonana znany niemiecki badacz arrasów i gobelinów Heinrich Göbel, który mylnie przypisał herb księciu Jerzemu Fryderykowi (1539-1603) i jego żonie księżnej Zofii i datował tkaninę na sam koniec XVI w., wiązał ją z frankońskim warsztatem z Jägerndorfu lub Ansbach. Trudno ustalić też, ze względu na niewielką ilość zachowanych gobelinów czy wykonano je w brzeskich, należących do księcia manufakturach. Pierwszym mistrzem pracującym dla księcia Jerzego II był Jacob von Husen, czynny w Brzegu od 1556 r. do lat siedemdziesiątych XVI w., przybyły do Brzegu ze Szczecina z dworu księcia Bar4nima IX. Potem w okresie od 1570 do 1595 brzeskim warsztatem tkackim kierował, zatrudniony przez księcia mistrz Egidius Hohenstrasse. Wiązane z nimi wyroby wskazują na istnienie w Brzegu dworskiego warsztatu tkackiego, ale kilku tkaczy z Niderlandów nie było w stanie zaspokoić potrzeb dworu książęcego. Dlatego zamawiano arrasy i gobeliny bezpośrednio w Brukseli lub w innych ośrodkach. Tapiseria z kościoła, mimo pozornych podobieństw, nie została wykonana z pewnością w tym samym warsztacie, który wykonał inną dobrze zachowaną heraldyczną tkaninę, która zdobiła pierwotnie pomieszczenia Gymnasium Illustre Bregense, jako tkanina fundacyjna z herbami fundatorów gimnazjum księcia Jerzego II i jego żony Barbary z 1564 r. Brzeska tkanina z kościoła św. Mikołaja stylistycznie wydaje się najbliższa herbowej tkaninie z zamku w Wartburga z 1590 r. wykonana w bliżej nieokreślonej manufaktury saksońskiej.

Herb margarbiów von Brandenburg (zksiÄ™gi Ortenburg) z 1466 r.

Po przeniesieniu ołtarza do zakrystii tkanina z antepedium była zaniedbywana, dlatego zdecydowano o jej przekazaniu w 1879 r. do Muzeum Starożytności Śląskich (Museum schlesischer Altertümer), przekształconego w 1897 r. w Śląskie Muzeum Przemysłu Artystycznego i Starożytności (Schlesiches Museum für Kunstgewerbe und Altertümer nr inw. 9036). W muzeum tym znajdowała się do 1944 r., kiedy to została ewakuowana do jednej ze składnic muzealnych organizowanych przez konserwatora Günthera Grundmanna. W 1946 r. zabezpieczona przez Ministerstwo Kultury trafiła do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie (nr inw. 187468), skąd w 1967 r. przekazana została jako depozyt do Muzeum Narodowego we Wrocławiu, gdzie znajduje się do dziś. W kolejnym numerze omawiać zaczniemy epitafia zdobiące niegdyś licznie wnętrze kościoła.

Romuald Nowak

Reklama