32-letni kierowca renault jechał z prędkością 130 km/h. Mężczyzna w organizmie miał 1,5 promila alkoholu. Funkcjonariuszom tłumaczył, że śpieszy się po dzieci.
– We wtorek (13 marca), tuż po godzinie 15:00 policjanci z brzeskiej drogówki zatrzymali do kontroli 32-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego. Funkcjonariusze, którzy jechali nieoznakowanym radiowozem, nagrali wideorejestratorem jak kierowca renault przekroczył dozwoloną prędkość w terenie niezabudowanym. Na obowiązującej „dziewięćdziesiątce” jechał blisko 130 km/h – wyjaśnia sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z brzeskie komendy.
W trakcie kontroli kierowca był zdenerwowany i tłumaczył, że śpieszy się po dzieci. Szybko się okazało, że nadmierna prędkość to nie jedyne jego przewinienie. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, a badanie alkosensorem wskazało 1,5 promila alkoholu.
– 32-latek stracił już swoje prawo jazdy. Grozi mu teraz kara do 2 lat więzienie, grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Nietrzeźwy kierowca wpadł podczas policyjnej akcji „Prędkość”, która została zorganizowana przede wszystkim po to, aby namówić kierowców do przestrzegania przepisów, wzmóc ostrożność, a także dotrzeć do świadomości użytkowników dróg – mówi oficer prasowy KPP w Brzegu.
Funkcjonariusze skontrolowali we wtorek 120 kierowców, z czego ponad 40 zostało ukaranych mandatami za przekroczenie dozwolonej prędkości. Pamiętajmy, że siadając za kierownicę stajemy się odpowiedzialni nie tylko za swoje, ale również za życie innych.