Gazeta Brzeska w końcu przeprasza felietonistę Panoramy – Marka Popowskiego

0
fot. UM w Brzegu
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Przegrali sądowy proces i słono za to zapłacili. Oprócz odszkodowania – w końcu przepraszają. Ta sprawa sięga lat 2010 – 2015, kiedy to Bogdan Kościński i Leszek Tomczuk obrażali i pomawiali naszego redakcyjnego kolegę Marka Popowskiego na łamach Gazety Brzeskiej oraz w Internecie. Na razie wyrok sądu w pełni wykonał – redaktor naczelny tego wydawnictwa – Bogdan Kościński.


W zeszłym roku redaktor naczelny Gazety Brzeskiej – Bogdan Kościński – poniósł dotkliwą karę finansową na rzecz Marka Popowskiego, a w ostatnim numerze swojego lokalnego dwutygodnika zamieścił zasądzone i określone przez sąd przeprosiny. Oto ich treść:

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

„Przepraszam Pana Marka Popowskiego, felietonistę tygodnika Panorama, że w okresie od 2010 roku do 2014 roku wielokrotnie publikowałem w Gazecie Brzeskiej nieprawdziwe informacje dotyczące prowadzonego przez niego sklepu meblowego oraz rzekomego bankructwa.
Przepraszam za obraźliwe epitety dotyczące Marka Popowskiego, w tym dotyczące wykształcenia, narodowości, pochodzenia, wyglądu, cech osobistych i domniemanej choroby psychicznej.
Wyrażam ubolewanie, że wiele użytych sformułowań miało charakter poniżający i zniesławiający Marka Popowskiego w oczach czytelników i opinii publicznej.
Opublikowane treści naruszyły dobra osobiste Marka Popowskiego, w tym jego godność i dobre imię” – Bogdan Kościński.

Jak czytamy w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, działania Tomczuka i Kościńskiego „trwały nieprzerwanie przez okres 4 lat, były podejmowane stale, objęły ok. 50 publikacji i sprowadzały się wyłącznie do poniżenia, ośmieszenia i zdyskredytowania Marka Popowskiego w społeczności, w której on żyje”.

Już w ustnym uzasadnieniu – Sąd nie pozostawił suchej nitki na obu dziennikarzach. Nakazał przeprosiny i obu Panów ukarał finansowo. Sąd m.in. stwierdził, że felietony Tomczuka o Popowskim, zamieszczane na portalu miejskim brzeg.com.pl miały charakter odrażający, a Kościński publikował je w Gazecie Brzeskiej bez zastanowienia, nie dochowując żadnych standardów dziennikarskich.

– Ta sprawa miała finał w styczniu 2017 roku. Obaj pozwani musieli zapłacić mi skromne zadośćuczynienie. W sumie komornik nieźle uszczuplił konta obu Panów. Z rachunku Kościńskiego znikło 35 tys., a portfel Tomczuka pomniejszył się o ponad 50 tys. złotych. Moi sponsorzy mieli również opublikować przeprosiny, ale przez ponad rok uparcie nie wykonywali wyroku sądowego. Złożyłem więc do sądu kolejny wniosek i jeden z pozwanych spełnił wolę sądu. Teraz czekam na drugiego „dowcipnisia”. Przez 4 lata obrażali mnie z wielką łatwością, ale – jak widać – słowo „przepraszam” dzisiaj nie przychodzi im tak łatwo – mówi Marek Popowski.

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA