„Brzeski Budżet Obywatelski” kolejną propozycją Jacka Niesłuchowskiego. Mieszkańcy sami zdecydują na co wydać pieniądze

0
Reklama

Milion złotych rocznie – kandydat na burmistrza Brzegu chce wyodrębnić takie środki z budżetu miasta i przekazać je na zadania wskazane przez samych mieszkańców. Budżety obywatelskie świetnie funkcjonują w wielu miastach, jednak nie w Brzegu. Jacek Niesłuchowski na dzisiejszej (12.10) konferencji prasowej przypomniał hasło wyborcze sprzed 4 lat obecnego burmistrza Jerzego Wrębiaka.


– Mówili „słuchać ludzi, służyć mieszkańcom”, ale burmistrz Wrębiak i radni wiedzieli później „najlepiej”. Ja znacząco różnię się w tej kwestii. Mamy bardzo kreatywne społeczeństwo, wspaniałych mieszkańców, dlatego chcę przekazać milion złotych z naszego budżetu, żeby o tym milionie złotych decydowali mieszkańcy. Czy chcą plac zabaw, siłownię na świeżym powietrzu, czy chcą żeby zorganizować koncert, badania profilaktyczne lub inne inicjatywy np. związane z ekologią – mówi Jacek Niesłuchowski i dodaje: – To będą pieniądze wyodrębnione z budżetu miasta, ale o ich przeznaczeniu będą decydować mieszkańcy, nie burmistrz, nie radni. Za ten milion złotych można wiele zdziałać i liczę na to, że mieszkańcy naszego miasta będą aktywni w tym zakresie. Tak tworzy się obywatelskie społeczeństwo.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

To nie jedyna propozycja Niesłuchowskiego na bliższą współpracę z mieszkańcami. Kandydat na burmistrza uważa, że to brzeżanie powinni podejmować decyzję o najważniejszych inwestycjach w mieście.

– Tak ważne inwestycje, jak brzeski basen, zamierzam zrealizować zupełnie inaczej niż moi kontrkandydaci. To nie będzie jeden projekt, jak u burmistrza Wrębiaka, ani narysowana w pół godziny na kolanie koncepcja drugiego mojego kontrkandydata. Zamierzam ogłosić konkursy, do których będą stawać najlepsi architekci z całego kraju, a następnie wspólnie z mieszkańcami będziemy wybierać ten najlepszy projekt, który zrealizujemy. I wtedy będą to dobrze zainwestowane pieniądze – podsumowuje Jacek Niesłuchowski.

Reklama