Odsłonięcie pomnika upamiętniającego żołnierzy „Bartka” w Starym Grodkowie

0
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

W środę (5.0.6), na Polanie Śmierci w Starym Grodkowie odsłonięto pomnik upamiętniający pamięć żołnierzy ze zgrupowania mjr. Henryka Flamego „Bartek”, którzy we wrześniu 1946 r. podstępem zostali zwabieni na teren starego poniemieckiego lotniska i zamordowani przez komunistyczny reżim.


Uroczystość rozpoczęła się w samo południe od mszy świętej w intencji ofiar systemu komunistycznego. Liturgię koncelebrował biskup opolski Andrzej Czaja. Po mszy odczytane zostały listy przez przedstawicieli władz państwowych. Następnie uroczyście przecięto wstęgę i przekazano pomnik pod opiekę władzom samorządowym Grodkowa, Skoroszyc oraz miejscowym leśnikom, a zgromadzeni oddali cześć i pamięć, składając poległym i zapomnianym na ponad 60. lat wieńce i kwiaty.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Szanowni państwo, serdecznie pozdrawiam wszystkich przybyłych na uroczystość odsłonięcia pomnika żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych kapitana Henryka Flamego „Bartka”, na”Polanie Śmierci” w Starym Grodkowie. Słowa uznania i wdzięczności kieruję do osób i środowisk, które zawsze wiernie strzegły pamięci i prawdy o zamordowanych bohaterach podziemia antykomunistycznego. Dziękuję panu profesorowi Szwagrzykowi wraz z zespołem, Instytutowi Pamięci Narodowej, władzom wojewódzkim i lokalnym, dzięki którym 70. lat po zbrodni popełnionej przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa, miejsca spoczynku ofiar zostały odnalezione i upamiętnione – w imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy list odczytał minister Wojciech Kolarski.

Wszyscy oni mieli jedną ideę, walkę do ostatniej kropli krwi o wolną Polskę. Jednak, ta mała garstka w stosunku do ogółu, ta mała garstka bohaterskich żołnierzy nie miała najmniejszych szans przy komunistycznym bestialskim reżimie, zwłaszcza przy wiodącym prym urzędzie bezpieczeństwa, jaki z tamtego okresu i ja pamiętam. Mimo tego smutnego miejsca i tragicznych wspomnień, chcę państwu powiedzieć że jestem szczęśliwa, że dobry Bóg pozwolił mi dożyć iż ci żołnierze razem z moim ojcem „Bartkiem” na czele zostali zrehabilitowani, i że doczekałam czasów, w których przyznano im należne od zawsze honor, godność i cześć – mówiła Alicja Reinhard-Flame, córka kpt. Henryka Flamego „Bartka”.

Pod pomnikiem nie zabrakło również rodzin pomordowanych, samorządowców, przedstawicieli wielu instytucji oraz okolicznych mieszkańców. Nie mogło również zabraknąć  przedstawicieli stowarzyszeń, m.in. Odra-Niemien oraz Kryptonim T IV.

Przypomnijmy, że w 1946 r. około 100 żołnierzy z Podbeskidzia wyjechało na zachodnie tereny. W Starym Grodkowie zatrzymała się jedna z grup, która noc spędziła w baraku. Podczas snu barak został wysadzony w powietrze i ostrzelany tak, aby nikt nie przeżył. W Starym Grodkowie udało się zidentyfikować szczątki około 30. osób.

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA