Godzina „W”, czyli godzina 17.00 pierwszego sierpnia 1944 roku – wtedy właśnie w Warszawie rozpoczął się największy zryw ruchu oporu w Europie. Trwające 63 dni powstanie, w którym zginęło ok. 16 tys. żołnierzy i ok. 150-200 cywilów, zakończyło się kapitulacją 3 października 1944 roku.
Powstanie Warszawskie nie było wymierzone wyłącznie w Niemców. Wyzwolenie Warszawy miało uchronić stolicę przed nadciągającą Armią Czerwoną, a w konsekwencji też sowietyzacją. Wzmocniłoby to również rząd na uchodźstwie. Z tego powodu ZSRR nie udzieliło powstańcom żadnego poważniejszego wsparcia. Pomoc ze strony innych krajów, takich jak Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone, także nie była wystarczająca i skazała powstanie na porażkę.
Powstanie Warszawskie do dziś budzi emocje i kontrowersje. Nie brakuje negatywnych ocen, gdzie wskazuje się m.in. na fakt, że powstanie poniosło oczywistą klęskę, ponieważ Niemcy mieli ogromną przewagę militarną, pochłonęło ogrom ofiar, a w wyniku walk zostało zniszczonych wiele cennych zabytków. Pomimo takich opinii bezsprzecznym jest, że warto dziś uczcić tych, którzy ryzykowali lub oddali życie w walce o niepodległość naszego kraju.
Na 1 sierpnia przypada więcej świąt. Oprócz Narodowego Dnia Pamięci Powstania Warszawskiego obchodzimy dzisiaj też Dzień Pamięci Warszawy, Światowy Dzień Karmienia Piersią, Dzień Światowej Sieci Internetowej i Światowy Dzień Musztardy.
