Pan Zbigniew z Brzegu zbiera na protezę, która pozwoli na powrót do codziennych zajęć

0
Reklama

To był zwyczajny dzień, pan Zbigniew chciał tylko dorzucić klocek drewna, aby nie wygasło w piecu, jednak trywialny wypadek odmienił jego dotychczasowe życie. Pieniek spadł na nogę mężczyzny, a późniejsze powikłania postawiły 63-latka przed wyborem: amputacja kończyny, albo ryzyko śmierci.


Dotychczasowe życie brzeżanina było bardzo spokojne. Pracował jako ochroniarz w magazynie czekolady, a po pracy spędzał czas ze swoimi wnuczętami lub czytając książki – głównie historyczne. Oczywiście nigdy nie brakowało mu tego czasu na pomoc żonie zmagającej się z chorobą Parkinsona. Po wypadku role się odmieniły i teraz to pani Mirosława musi wspierać męża w codziennych czynnościach.

4. stycznia br. panu Zbigniewowi amputowano nogę, jednak 63-latek nie ma zamiaru się poddawać. Marzy o tym, aby samodzielnie mógł pójść do miejskiej biblioteki i wypożyczyć kolejną powieść. Szansą na powrót do codziennych zajęć jest zakup protezy, jednak jej koszt przewyższa możliwości rodziny.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Z pomocą przyszła Fundacja „Moc Pomocy”, która założyła charytatywną zbiórkę pieniędzy na platformie Siepomaga.pl >>>TUTAJ<<<, z kolei na portalu społecznościowym Faceboook organizowane są charytatywne aukcje na rzecz pana Zbigniewa >>>TUTAJ<<<.
Dowolne darowizny na rehabilitację i zakup protezy dla brzeżanina można dokonywać również bezpośrednio na konto Fundacja Moc Pomocy, nr konta: 16 1020 5226 0000 6602 0635 0765, z dopiskiem „Zbigniew Branowski”.



Reklama