Echa próby sprzedaży dawnego Kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Brzegu

Reklama

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Po naszej publikacji w sprawie wystawionego na sprzedaż dawnego kościoła w Brzegu, niemal wszystkie ogólnopolskie media rozpisują się o kontrowersyjnej decyzji Archidiecezji Wrocławskiej. Burmistrz Jerzy Wrębiak ogłosił nawet na urzędowej stronie internetowej, że „udzielił wywiadu dla stacji Polsat News”, przy czym okazuje się, że ów „wywiad” stał się jedynie kilkusekundową wypowiedzią. Obojętnie obok sprawy nie przeszli również politycy. Opolscy przedstawiciele Polski 2050 Szymona Hołowni zorganizowali w tej sprawie konferencję prasową, a posłanka Hanna Gill-Piątek wysłała zapytanie poselskie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. My z kolei przy odrobinie szczęścia dotarliśmy do uchwały z 2003 roku w sprawie nabycia przez Gminę Brzeg nieruchomości przy ul. Młynarskiej oraz jej sprzedaży dla Archidiecezji Wrocławskiej. Bardzo istotny może okazać się zapis punktu 2 w paragrafie 1 przegłosowanego wówczas dokumentu.

Przypomnijmy, że niespełna dwa tygodnie temu (17 listopada), po interwencji zaniepokojonego mieszkańca Brzegu na łamach tygodnika Panorama Powiatu oraz portalu Brzeg24.pl poinformowaliśmy, że Archidiecezja Wrocławska wystawiła na sprzedaż dawny Kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Brzegu. Kontrowersyjna sprawa bardzo szybko rozniosła się w ogólnopolskich mediach, tym bardziej, że jeden z najstarszych zabytków w Brzegu został przekazany Archidiecezji Wrocławskiej za przysłowiową złotówkę, a teraz ma on zostać sprzedany za 2,5 mln złotych.

Na stanowisko włodarza Brzegu przyszło wszystkim czekać w niepewności, bo zamiast jasnego komunikatu na stronie internetowej Gminy Brzeg mogliśmy tylko zobaczyć kuriozalną wzmiankę o udzielonym „wywiadzie dla Polsat News”. Dopiero po kilku dniach Jerzy Wrębiak udostępnił na swoim Facebooku materiał Polsatu pt. „Księża biznesmeni. Kupiony za złotówkę kościół chcą sprzedać za miliony”. Z przygotowanego materiału nie wyłonił się jednak żaden wywiad z Jerzym Wrębiakiem, tylko jego kilkusekundowa wypowiedź, w której wyraża nadzieję, że obiekt nie zostanie sprzedany, a zła decyzja zostanie szybko zweryfikowana przez… „kupujących” (nie sprzedających!?).

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Znacznie szerzej sprawę skomentowali opolscy przedstawiciele ugrupowania Polski 2050 Szymona Hołowni. W poniedziałek (28 listopada) zorganizowali oni konferencję prasową przy dawnym kościele minorytów czy też franciszkanów.

• „Ta sprawa bulwersuje, bo ewidentnie naruszony został interes mieszkańców. Obiekt dostał ogromną dotację, a mimo to nie posłużył ani dnia lokalnej społeczności, czy choćby wiernym. Wygląda na to, że Archidiecezja potraktowała ten kościół jako zwykłą nieruchomość inwestycyjną” – mówił Adam Gomoła, rzecznik prasowy opolskich struktur Polska 2050 Szymona Hołowni.

• „Wygląda na to, że ta nieruchomość jest kolejnym przykładem patrzenia Kościoła przede wszystkim na pieniądze. A te pieniądze mogłyby służyć lokalnej społeczności. W brzeskim żłobku brakuje 20 miejsc. Wsparcia wymagają także starsze osoby w brzeskim DPSie. Żaden samorządowiec, któremu na sercu jest dobro lokalne, nie miałby problemu ze wskazaniem na co te pieniądze można wydać lepiej. Będziemy bacznie obserwować tę sprawę” – komentuje Piotr Sitnik, przewodniczący zarządu Polski 2050 na Opolszczyźnie.

• „To już kolejna afera Archidiecezji Wrocławskiej, po tym gdy dowiedzieliśmy się o innej cudownej nieruchomości, na której ogromnie dorobił się premier Mateusz Morawiecki. Dziwimy się, że miasto nie widzi w tej sytuacji problemu, bo to włodarze miasta Brzeg powinni występować w tej sprawie w pierwszej kolejności” – dodaje Waldemar Hartman, przewodniczący powiatowego koła partii Szymona Hołowni.

Trzeba jednak oddać cesarzowi co cesarskie i podkreślić, że przecież włodarz miasta udzielił już „wywiadu”. Jeszcze wcześniej, bo w 2017 roku odbył spotkanie robocze dotyczące remontu kościoła, z kolei w 2020 r. fotografował się m.in. z wiceministrem MON Marcinem Ociepą i rozmawiali na temat kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła oraz „przyszłej współpracy naszego miasta z wojskiem”. Skąd to wszystko wiemy? Standardowo, ze zdjęć i publikacji na stronie urzędowej Gminy Brzeg (patrz screeny poniżej).

Niestety, działania włodarza Brzegu nie przyniosły oczekiwanych efektów, bo Archidiecezja Wrocławska postanowiła obiekt sprzedać. Być może nagłośnienie sprawy przez media i parlamentarzystów wpłynie na zmianę takiej decyzji, tylko co wówczas zrobić z zabytkiem i za czyje pieniądze go odrestaurować?

Co ciekawe, obiekt ten niegdyś należał do Skarbu Państwa, ale nie mógł bezpośrednio zostać przekazany za darmo dla Archidiecezji Wrocławskiej. Dlatego ustalono, że kościół zostanie przekazany najpierw Gminie Brzeg, która następnie sprzeda go za symboliczną złotówkę dla Archidiecezji. Oczywiście zamiar i wola darczyńcy była jasno sprecyzowana, co zostało nawet zawarte w przyjętej uchwale Rady Miejskiej Brzegu z dn. 27 czerwca 2003 r.: „§ 1 pkt 2. Zgodnie z wolą darczyńcy nabywca przeznaczy nieruchomość na odbudowę w celu przywrócenia na niej kultu religijnego”.

Od tamtej pory upłynęło ponad 19 lat, a w zabytkowym obiekcie nie przywrócono kultu religijnego.

Reklama

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA