Policjanci pod nadzorem brzeskiej prokuratury prowadzą czynności w związku z ujawnionymi zwłokami w Nysie Kłodzkiej. Ciało – prawdopodobnie mężczyzny – zostało znalezione w rzece przez uczestników spływu kajakowego. Do zdarzenia doszło pomiędzy Skorogoszczą a Lewinem Brzeskim.
- „Uczestnicy spływu kajakowego po Nysie Kłodzkiej powiadomili służby o ujawnieniu zwłok. Na tą chwilę trudno mówić o bardziej szczegółowych informacjach. Ciało zostało zabezpieczone do identyfikacji i badań w celu ustalenia przyczyny zgonu” – mówi nam st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Dodajmy, że na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, prokurator i strażacy.
- „Zgłoszenie o tym zdarzeniu wpłynęło około godz. 11:50. Nasze działania głownie polegały na zwodowaniu pontonu śrubowego i podjęciu z rzeki ujawnionego ciała. Dalsze działania na miejscu prowadzone były przez policję i prokuraturę” – informuje asp. Robert Kozimor z zespołu prasowego Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
Jak ustalił portal Brzeg24.pl, niedaleko miejsca ujawnienia zwłok na brzegu rzeki znaleziono czyjś dokument tożsamości, jednak na razie nie udało się potwierdzić, czy są to dokumenty mężczyzny znalezionego w rzece.
- „Kilkaset metrów powyżej miejsca ujawnienia zwłok zostały znalezione dokumenty, jednak tożsamość mężczyzny odnalezionego w rzece nie jest jeszcze ustalona. Identyfikację utrudnia mocne przeobrażenie ciała na skutek długiego przebywania w wodzie. Najprawdopodobniej będą potrzebne badania genetyczne” – mówi nam prok. Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Brzegu. Sekcja zwłok ma pomóc w ustaleniu mechanizmu śmierci ofiary. Wstępna kwalifikacja prowadzonego śledztwa, to nieumyślne spowodowanie śmierci.