37-leni mieszkaniec powiatu brzeskiego usłyszał 4 zarzuty kradzieży i włamań. Ostatnim łupem mężczyzny miały być artykuły przemysłowe i alkohol. Wcześniej włamał się do butiku skąd skradł odzież.
- „Kilka dni temu policjanci z Brzegu otrzymali zgłoszenie o kradzieży sklepowej. Z przekazanych przez zgłaszającego informacji wynikało, że pracownik ochrony ujął mężczyznę podejrzewanego o kradzież sklepową. Na miejsce pojechali funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Tam zastali podejrzewanego mężczyznę. Jak ustalili policjanci, 37-latek nie płacąc za towar, z pełnym koszykiem alkoholu i artykułów przemysłowych postanowił opuścić sklep. Wówczas został zatrzymany” – informuje Komenda Powiatowa Policji w Brzegu.
37-latek w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, w organizmie miał 1,5 promila alkoholu. Jak ustalili śledczy, mężczyzna ma również związek z innymi przestępstwami na terenie Brzegu. W połowie września miał się włamać do butiku i skraść ubrania.
- „Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie łącznie 4 zarzutów. Dotyczą one kradzieży i włamań. Do wszystkich się przyznał. Grozi mu do 10 lat więzienia” – czytamy w komunikacie KPP w Brzegu.