Falstart brzeskich futsalistów na początek rundy rewanżowej

0
Reklama
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość

W niedzielę (14.01) KS Gredar Futsal Team Brzeg wznowił rozgrywki w I Lidze grupy południowej. Niestety początek rundy rewanżowej to zdecydowany falstart falstart brzeżan. Gredar przegrał bowiem na wyjeździe z drużyną Remedium Hybryd Pyskowice. Spotkanie zakończyło się wynikiem 8:4.


W pierwszej rundzie brzeżanie bez większych przeszkód pokonali zespół ze Śląska przed własną publicznością. Ówczesny wynik wyniósł 5:1. Lepsza pozycja brzeżan w tabeli ligowej i wysokie zwycięstwo w rundzie jesiennej stawiało podopiecznych Artura Adasika w uprzywilejowanej pozycji, niestety parkiet szybko zweryfikował szanse drużyn, dając zawodnikom z Brzegu lekcję pokory.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego

Gredar zagrał bezbarwne spotkanie tracąc wiele szans na zdobycie bramki. Teoretycznie lepsza pierwsza połowa to czas, kiedy brzeżanie nawiązywali równorzędną rywalizację z gospodarzem z Pyskowic. Ci jednak, szybko wyszli na prowadzenie. Brzeżanie dodatkowo nie wykorzystali wszystkich trzech przedłużonych rzutów karnych, przyznanych za niesportowe zachowanie rywali, co skutkowało tym, że pierwsza część meczu zakończyła się przewagą Pyskowic i wynikiem 2:3.

Po zmianie stron drużyna Remedium wytoczyła swoje najcięższe działa. Pokonała bramkarza z Brzegu jeszcze pięciokrotnie i doprowadziła do wyniku 8:2. Wysoka przewaga nie ułatwiała zadania brzeżanom, a kolejne dwa trafienia Ożóga i Zajączkowskiego nie poprawiły nastrojów zawodników Gredaru. Ostateczny wynik wyniósł bowiem 8:4 dla Pyskowic.

Na niedzielnym spotkaniu zagraliśmy bardzo słabo, dosłownie przeszliśmy obok. Nie zrealizowaliśmy żadnych założeń taktycznych. W pierwszej połowie nie wykorzystaliśmy przedłużonych rzutów karnych. Gdybyśmy przy wyniku 2:1, je wykorzystali to zawody mogłyby mieć zupełnie inny przebieg. W pierwszej połowie mecz wyglądał jeszcze dobrze, w drugiej nastąpiło załamanie. Chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu. W sobotę czekają nas kolejne zmagania, tym razem przed własną publicznością – opowiadał o przegranej Artur Adasik, trener Gredaru.

W przerwie między rundami zespół opuścił Paweł Boczarski. Popularny „Boczar” jeszcze przed zakończeniem 2017 r. Zmienił barwy klubowe na innego pierwszoligowca z grupy południowej – drużynę Odry Opole. Do Brzegu, na zasadzie transferu definitywnego, przybyli z KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice Kamil Kozak, Kamil Dziubczyński, Marcin Krajewski oraz Krystian Kozina.

Gredar Brzeg – Remedium Pyskowice 4-8 (2-3)

FC Remedium Hybryd Pyskowice: Wołongiewicz, Wojcik, Misiak, Mierzowski, Gładkowski, Połeć, Pazdej, Saborowski, Steindor, Bladycz, Michali, Krzywka, Jarząb 2. Adamczyk. Trener: Szymon Wesołowski.

Gredar: Raczkowski, Sikorski – Kędra, Dykus, Ożóg, Zajączkowski, Michalak, Samborski, Fabiszewski, Kucharski, Kozina, Salak, Fabijaniak. Trener: Artur Adasik.

Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego