Orzeł Olszanka wygrał mecz o podwójną stawkę i obronił fotel lidera klasy B [GALERIA]

0
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Nie było łatwo, a w pewnej chwili mecz mógł wymknąć się Orłowi spod kontroli. Jednak spotkanie o liderowanie w klasie B gr. IV zakończyło się szczęśliwie. Przynajmniej dla ekipy z Olszanki, która pokonała LKS Rybna 5-3.

Dotychczasowy lider pozostał na swojej pozycji, choć LKS Rybna sprawił mu niemałe kłopoty. Goście z sąsiedniego powiatu wyszli na prowadzenie już w 8. minucie dzięki bramce Grzegorza Kuśmierczyka. Odpowiedź Orła była błyskawiczna i już po trzech minutach wyrównał Bartosz Sierakowski.
Do końca pierwszej połowy strzelali już tylko piłkarze z Olszanki. W 22. minucie prowadzenie dał im gol Mateusza Kompanickiego, a osiem minut później kolejne trafienie dorzucił Maciej Sierakowski. Do przerwy było 3-1.
Sytuacja skomplikowała się w drugiej części meczu. Kilka minut po jej rozpoczęciu gola kontaktowego zdobył Łukasz Bekus, niedługo potem do bramki trafił też Konstanty Gliwiński i wtedy spotkanie rozpoczęło się od nowa. Obu drużynom pozostało pół godziny na zadanie decydującego ciosu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

– W pewnym momencie drużyna z Rybnej mocno nas przycisnęła. Nie było wtedy łatwo, ale po szybkiej korekcie ustawienia ponownie zapanowaliśmy nad meczem – przyznał Bartosz Sierakowski, trener Orła. – Przeciwnikowi zabrakło kilku kluczowych graczy, ale u nas tez były braki kadrowe, dlatego myślę, że pod tym względem było po równo. Ostatecznie zasłużenie wygraliśmy.
Orzeł odzyskał prowadzenie w 77. minucie, gdy strzegącego bramki Andriya Hornychyna pokonał Maciej Sierakowski. Tuż przed upływem regulaminowego czasu gry wygraną drużyny z Olszanki uwydatnił Bartosz Sierakowski.

– Przegraliśmy po własnych błędach i to dość dużych. Rywal wykorzystał większość z nich – ocenił Dariusz Stępniak, kierownik LKS-u Rybna. – Jest duży niedosyt, bo przegrywaliśmy dwoma bramkami, a gdy doprowadziliśmy do remisu, znów straciliśmy dwa gole i przegraliśmy.
Podwójną stawkę w walce o fotel lidera zgarnął Orzeł, który ma teraz trzypunktową przewagę nad drugim LKS-em Rybna. Warto tutaj wspomnieć, że ekipa z Olszanki pauzę ma już za sobą, a wicelider odbędzie ją dopiero w ostatniej kolejce. Dzięki temu Orzeł będzie mógł powiększyć swoje prowadzenie.


Bramki: 8. Grzegorz Kuśmierczyk (0-1), 11. Bartosz Sierakowski (1-1), 22. Mateusz Kompanicki (2-1), 30. Maciej Sierakowski (3-1), 53. Łukasz Bekus (3-2), 61. Konstanty Gliwiński (3-3), 77. Maciej Sierakowski (4-3), 90. Bartosz Sierakowski (5-3).
Orzeł: Hundowski – Chyrzyński (76. Bolechowski), Kompanicki, Machaj, Majcher, Marciniak, Moroziński, M. Sierakowski (90+2 Romanowski), B. Sierakowski, Szafrański, Wróbel. Trener: Bartosz Sierakowski.
Rybna: Horynchyn – Bekus, M. Gieża, P. Gieża, J. Gieża, Kuśmierczyk (84. Chuchla), Malewicki (46. Gliwiński), Pietrzyk, Stręg (89. Doliński), Strzelecki, Żymańczyk (33. Lajblich). Trener: Paweł Żymańczyk.
Żółte kartki: Kompanicki, Majcher – Gieża, M. Sierakowski, Pietrzyk.
Sędziował: Jacek Krzciuk.

 

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA