Victoria Dobrzyń jedną nogą w klasie A. „Teraz możemy szykować się na spadek”

0
Reklama

Victoria Dobrzyń musiała przywieźć z Dobrodzienia komplet punktów, żeby móc jeszcze myśleć o utrzymaniu. Niestety górą był miejscowy Start, dlatego dobrzynianie mają już tylko matematyczne szanse na pozostanie w klasie okręgowej. Obyśmy się jednak mylili.

– To był mecz, który dawał nam nadzieje na utrzymanie, ale teraz możemy szykować się na spadek. Oczywiście chcemy walczyć do końca, aby zakończyć sezon na jak najwyższej lokacie – mówił Paweł Jankowski, trener Victorii. – Nigdy nie wiadomo, ile drużyn faktycznie spadnie, i które dokładnie to będą ekipy. Musimy wyciągnąć maksimum z trzech meczów, które nam pozostały. Nic już nie stracimy, możemy tylko zyskać. A jeśli nie zyskamy, to przynajmniej pożegnamy się z tą ligą z honorem.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Zapowiadało się dobrze, bo po przyzwoitych dwóch kwadransach Victoria prowadziła już 2-0. Najpierw po faulu na Pawle Jankowskim rzut karny na gola zamienił Przemysław Kowalski, a później bramkę na dobrzynian zdobył ten, który wywalczył „jedenastkę”. Trener Victorii, który znalazł się w wyjściowym składzie, pokonał bramkarza strzałem lewą nogą z prawego narożnika pola karnego. Piłka wpadła do siatki przy dalszym słupku.

Na tym zakończyła się dobra gra dobrzynian. Jeszcze przed przerwą narazili się na rzut karny, po którym stracili gola, a później jeszcze nie dopilnowali rywala, który po wrzutce posłał piłkę do bramki głową. Po pierwszej połowie było więc 2-2, dlatego w drugiej mecz rozpoczął się od nowa, ale nie po myśli Victorii.

Drużyna z Dobrzynia popełniła błąd, który miejscowi zamienili na gola. Stało się to po rzucie rożnym, a prowadzenie rywalom dało niefortunne wybicie piłki. Victorii nie pozostało więc nic innego, jak zaangażować całe swoje siły w ataki mające na celu odzyskanie choćby remisowego wyniku. Jednocześnie zespół odsłonił swoje szyki obronne, czego rezultatem była utrata czwartego gola.

– Rzut karny dla rywali wprowadził w nasze szyki nerwowość. Start nie grał tak, żeby z nimi przegrać. Po prostu szybko straciliśmy kontrolę nad meczem i sami sobie jesteśmy winni – ocenił Paweł Jankowski. – Zagraliśmy bardzo słaby mecz, w pewnym momencie przeciwnicy nas zdominowali i możemy mieć pretensje tylko do siebie. Znamy swoje błędy i musimy je poprawić, ponieważ chcemy jak najlepiej zakończyć ten sezon. Nawet jeśli mamy spaść, to z klasą.

Zanim jednak piłkarze Victorii usłyszą ostatni w tym sezonie gwizdek, rozegrają jeszcze trzy spotkania. Będą to kolejno mecze: Victoria Dobrzyń – Hetman Byczyna (2 czerwca, godz. 18.00), 1. FC Chronstau-Chrząstowice – Victoria Dobrzyń (5 czerwca, godz. 17.00) i Victoria Dobrzyń – Motor Praszka (12 czerwca, godz. 17.00).

W tych trzech spotkaniach dobrzynianie mogą zdobyć maksymalnie 9 punktów, a do bezpiecznego miejsca traci ich 10. Jedyną nadzieją tej drużyny jest więc gra w barażach, które nie odbędą się, jeśli Polonia Nysa spadnie z 3. ligi. Bardzo prawdopodobne, że nysanie nie utrzymają się na tym szczeblu, choć to nie jest jeszcze przesądzone, dlatego Victoria wciąż ma niewielkie szanse na zajęcie 7. miejsca w grupie spadkowej, które gwarantuje grę w barażach.

WYNIKI 9. WIOSENNEJ KOLEJKI GRUPY MISTRZOWSKIEJ:

LZS Mechnice – Orzeł Źlinice 3-1

Śląsk Łubniany – Unia Kolonowskie 4-3

TOR Dobrzeń Wielki – Start Jełowa 1-0

LZS Kuniów – LZS Ligota Turawska 0-0

WYNIKI 8. WIOSENNEJ KOLEJKI GRUPY SPADKOWEJ:

Start Dobrodzień – Victoria Dobrzyń 4-2 (2-2)

Bramki: Przemysław Kowalski, Paweł Jankowski.

Victoria: Pacholewicz – Dwojak, Serwadczak, Kowalski, Bajsarowicz (80. Jermak) – Krej – K. Jankowski, Zagórski, Mykita (50. Kwiatkowski), Foryś (65. Markowski) – P. Jankowski. Trener: Paweł Jankowski.

Żółte kartki: Pacholewicz, Bajsarowicz, K. Jankowski.

Sędziował: Bartosz Żmuda (Krapkowice).

Rodło Opole – Piomar Tarnów-Przywory 3-0

MKS Wołczyn – Stobrawa Ligota Dolna 3-1

1. FC Chronstau-Chrząstowice – Motor Praszka 2-0

Żubry Smarchowice Śląskie – Rajfel Krasiejów 3-4

Hetman Byczyna – Polonia Karłowice 0-0

TABELA GRUPY MISTRZOWSKIEJ
KLASY OKRĘGOWEJ GR. I

LP.

DRUŻYNA

MECZE

PKT.

Z

R

P

BRAMKI

1

TOR Dobrzeń Wielki

9

70

7

2

0

24-9

2

LZS Mechnice

9

61

5

1

3

29-16

3

Orzeł Źlinice

9

57

5

2

2

23-12

4

Start Jełowa

9

51

4

1

4

22-19

5

LZS Ligota Turawska

9

47

3

1

5

14-21

6

Śląsk Łubniany

9

41

3

1

5

16-32

7

Unia Kolonowskie

9

40

2

2

5

16-19

8

LZS Kuniów

9

36

1

2

6

12-28

 

TABELA GRUPY SPADKOWEJ
KLASY OKRĘGOWEJ GR. I

LP.

DRUŻYNA

MECZE

PKT.

Z

R

P

BRAMKI

1

Rajfel Krasiejów

8

39

6

0

2

32-14

2

Motor Praszka

8

39

5

1

2

20-10

3

Żubry Smarchowice Śląskie

8

39

3

1

4

17-17

4

1. FC Chronstau-Chrząstowice

8

39

5

0

3

16-16

5

Piomar Tarnów-Przywory

8

38

5

0

3

23-18

6

Polonia Karłowice

8

35

4

2

2

12-7

7

Stobrawa Ligota Dolna

8

34

6

1

1

20-12

8

Rodło Opole

8

31

2

0

6

11-16

9

Victoria Dobrzyń

8

28

3

1

4

10-14

10

Start Dobrodzień

8

23

3

0

5

15-23

11

Hetman Byczyna

8

14

1

1

6

8-24

12

MKS Wołczyn

8

13

1

1

6

12-25

 

Reklama