Dobrzynianie przegrali u siebie z niżej notowanym Hetmanem Byczyna, ale nawet gdyby go pokonali, to i tak spadliby do klasy A. Przed tym meczem mieli jeszcze matematyczne szanse, ale wyprzedzający ich rywale nie mogli wygrać, jednak wygrali.
Choć na sukces pracuje się przez cały sezon, to decydujące okazały dwa ostatnie mecze. Przegrane przeciwko Stobrawie Ligota Dolna i Startowi Dobrodzień sprawiły, że przyszłość Victorii w klasie okręgowej, a raczej jej brak, została przesądzona już przed spotkaniem z Hetmanem Byczyna.
– Po ostatnich dwóch meczach nasza kadra jest zdziesiątkowana przez kontuzje i kartki – podkreślał Paweł Jankowski, trener Victorii. – Nie mogłem skorzystać z pięciu podstawowych piłkarzy, a jak dodamy do tego Szymona Kucię i Maćka Torchałę, którzy wypadli już wcześniej, to dostrzeżemy skalę naszych problemów.
O pierwszej połowie domowego meczu przeciwko Hetmanowi można powiedzieć tylko tyle, że Victoria zagrała bardzo słabo. Wszystko, co wydarzyło się przed przerwą, odcisnęło wyraźne piętno na dalszym ciągu spotkania. Straciła wtedy dwa gole i nie potrafiła zareagować na boiskowe wydarzenia.
W drugiej połowie dobrzynianie znacząco poprawili swoją grę. Kompletnie zdominowali rywali, a Krzysztof Markowski golami zdobytymi w 50. i 65. minucie doprowadził do remisu. Victoria zawzięcie atakowała, ale brakowało jej skuteczności. Okazje mieli przede wszystkim Marek Zagórski, Tomasz Serwadczak, Krzysztof Markowski i Paweł Jankowski. Żaden z nich nie zdołał jednak wykorzystać ani jednej swojej szansy.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się w doliczonym czasie gry. Zrywna kontra Hetmana zakończyła się rzutem karnym, który dał rywalom Victorii zwycięstwo. Warto przy tym podkreślić, że również ekipa z Byczyny grała już tylko o honorowe pożegnanie się z klasą okręgową. Oba zespoły różniło tylko to, że dobrzynianie mieli jeszcze matematyczne szanse.
– Wynik z Byczyną niczego nie zmienia, ale patrząc w przyszłość nie możemy pozwolić sobie na tak kiepską pierwszą połowę – mówił Paweł Jankowski. – Jednak staram się wyciągać pozytywy i jestem zbudowany reakcją zespołu po przerwie. Powinniśmy ten mecz wygrać i to wysoko. Teraz nie chcemy zostawić fatalnego wrażenia. Gramy dalej, zostały dwa mecze i chcemy jak najlepiej się zaprezentować.
Jeśli mowa o dobrym prezentowaniu się, warto wspomnieć o 19-letnim bramkarzu Victorii. Kamil Pasławski, bo o nim mowa, bronił w Victorii półtora roku temu, ale od tamtego czasu nie trenował. – W meczu przeciwko Hetmanowi pokazał się ze świetnej strony i jestem przekonany, że jeśli będzie chciał dalej pracować, to stanie się ważnym punktem zespołu w przyszłym sezonie – ocenił trener Jankowski.
Victorii do końca sezonu pozostały już tylko dwa mecze. W sobotę (5 czerwca) o godz. 17.00 rozegra wyjazdowe spotkanie przeciwko 1. FC Chronstau-Chrząstowice, a tydzień później o tej samej porze ugości Motor Praszka.
WYNIKI 5. WIOSENNEJ KOLEJKI GRUPY MISTRZOWSKIEJ:
Orzeł Źlinice – Śląsk Łubniany 7-2
Start Jełowa – LZS Mechnice 0-5
LZS Ligota Turawska – TOR Dobrzeń Wielki 1-4
Unia Kolonowskie – LZS Kuniów 3-3
WYNIKI 7. WIOSENNEJ KOLEJKI GRUPY SPADKOWEJ:
Victoria Dobrzyń – Hetman Byczyna 2-3 (0-2)
Bramki: 2 Krzysztof Markowski.
Victoria: Pasławski – Bajsarowicz, Kowalski, T. Serwadczak, Tomczyk – Foryś, Mykita, Zagórski, Krej, Markowski – P. Jankowski. Trener: Paweł Jankowski.
Żółte kartki: Tomczyk, Zagórski, Krej.
Sędziował: Jakub Barczyk (Opole).
Rajfel Krasiejów – Rodło Opole 6-0
Motor Praszka – MKS Wołczyn 5-0
Polonia Karłowice – Żubry Smarchowice Śląskie 4-1
Stobrawa Ligota Dolna – Start Dobrodzień 1-0
Piomar Tarnów-Przywory – 1. FC Chronstau-Chrząstowice 1-1
TABELA
GRUPY MISTRZOWSKIEJ |
|||||||
LP. |
DRUŻYNA |
MECZE |
PKT. |
Z |
R |
P |
BRAMKI |
1 |
TOR Dobrzeń
Wielki |
10 |
73 |
8 |
2 |
0 |
28-10 |
2 |
LZS Mechnice |
10 |
64 |
6 |
1 |
3 |
34-16 |
3 |
Orzeł Źlinice |
10 |
60 |
6 |
2 |
2 |
30-14 |
4 |
Start Jełowa |
10 |
51 |
4 |
1 |
5 |
22-24 |
5 |
LZS Ligota Turawska |
10 |
47 |
3 |
1 |
6 |
15-25 |
6 |
Unia Kolonowskie |
10 |
41 |
2 |
3 |
5 |
19-22 |
7 |
Śląsk Łubniany |
10 |
41 |
3 |
1 |
6 |
18-39 |
8 |
LZS Kuniów |
10 |
37 |
1 |
3 |
6 |
15-31 |
TABELA
GRUPY SPADKOWEJ |
|||||||
LP. |
DRUŻYNA |
MECZE |
PKT. |
Z |
R |
P |
BRAMKI |
1 |
Motor Praszka |
9 |
42 |
6 |
1 |
2 |
25-10 |
2 |
Rajfel
Krasiejów |
9 |
42 |
7 |
0 |
2 |
38-14 |
3 |
1. FC Chronstau-Chrząstowice |
9 |
40 |
5 |
1 |
3 |
17-17 |
4 |
Piomar
Tarnów-Przywory |
9 |
39 |
5 |
1 |
3 |
24-19 |
5 |
Żubry Smarchowice Śląskie |
9 |
39 |
3 |
1 |
5 |
18-21 |
6 |
Polonia
Karłowice |
9 |
38 |
5 |
2 |
2 |
16-8 |
7 |
Stobrawa Ligota
Dolna |
9 |
37 |
7 |
1 |
1 |
21-12 |
8 |
Rodło Opole |
9 |
31 |
2 |
0 |
7 |
11-22 |
9 |
Victoria
Dobrzyń |
9 |
28 |
3 |
1 |
5 |
12-17 |
10 |
Start
Dobrodzień |
9 |
23 |
3 |
0 |
6 |
15-24 |
11 |
Hetman Byczyna |
9 |
17 |
2 |
1 |
6 |
11-26 |
12 |
MKS Wołczyn |
9 |
13 |
1 |
1 |
7 |
12-30 |