Skarbimierz zgarnął dublet! Do ligowego triumfu dołożył drugi puchar z rzędu [GALERIA]

1
Reklama

„Udało się stworzyć niesamowitą drużynę, która rozegrała najlepszy sezon w historii klubu” – tak sukces KS-u Skarbimierz skomentował jego trener: Tomasz Kamiński. Zespół do triumfu w lidze dołożył drugie z rzędu i drugie w swojej historii zwycięstwo w terytorialnym pucharze Polski.

Środowy finał, w którym KS Skarbimierz mierzył się z Polonią Domaszowice, nie sprawił mu większych problemów. Od początku był jego faworytem, a do Domaszowic, bo to właśnie tam odbyło się spotkanie, przyjechał skompletować dublet. Wygrał 6-2 i teraz może pochwalić się nie tylko pierwszym w historii awansem do klasy okręgowej, ale również pierwszym w historii obronionym pucharem.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Mecz od samego początku był pod naszą kontrolą. Ustawiły go cztery bramki, które zdobyliśmy jeszcze w pierwszej połowie. Gdyby moi piłkarze byli nieco skuteczniejsi, wynik mógłby być wyższy – mówił trener Tomasz Kamiński. – Z drugiej strony rywal nie oddał nam łatwo zwycięstwa. Postawił nam trudne warunki i potrafił zagrozić naszej bramce. Polonia była zespołem godnym finału i pozostaje pogratulować jej drugiego miejsca.

Kibice zobaczyli osiem bramek

KS Skarbimierz strzelać zaczął szybko, bo już w 7. minucie prowadzenie dał mu Dawid Krukowski. Jeszcze w pierwszym kwadransie wyrównał Michał Majcher z Polonii, ale 3 minuty później Sebastian Kowalik przywrócił gościom prowadzenie. Od tamtej pory zespół ze Skarbimierza grał coraz pewniej, co przed przerwą golami udokumentowali Kacper Zarucki i Sebastian Kowalik. Było 4-1.

W drugiej połowie padło mniej goli, ale i tym razem skuteczniejszy był KS Skarbimierz. Jeszcze w pierwszym kwadransie tej części meczu kolejno na 5-1 i 6-1 strzelili Grzegorz Kadłubowski i Dawid Krukowski. Później jednak kibice zobaczyli już tylko gola Szymona Nowakowskiego z Polonii Domaszowice, który ustalił wynik meczu na 6-2. W ten sposób KS Skarbimierz zdobył terytorialny puchar Polski drugi raz z rzędu.

Nowy rozdział dla Skarbimierza

– Udało się stworzyć niesamowitą drużynę, która rozegrała najlepszy sezon w historii klubu. Wszystko zaczęło się rok temu, gdy zdobyliśmy pierwszy puchar Polski na szczeblu terytorialnym – podkreślał Tomasz Kamiński. – Tamten sukces nas napędził i zapoczątkował piękną przygodę. Zmotywowany zespół rozegrał teraz świetny sezon i pierwszy raz w historii awansował do klasy okręgowej. A dziś obronił puchar, dzięki czemu zdobył dublet!

W przyszłym sezonie KS Skarbimierz nie zagra już w terytorialnym pucharze, w którym zmierzyłby się z zespołami z powiatów brzeskiego i namysłowskiego występującymi w klasach A i B. Jako beniaminek klasy okręgowej drużyna Tomasza Kamińskiego zagra w rozgrywkach pucharowych wyższej rangi – w wojewódzkim pucharze Polski, w którym rywalizują zespoły z 3. ligi, 4. ligi i właśnie klasy okręgowej. Poza tym, zwycięzcy terytorialnych pucharów i tak awansują do pucharu wojewódzkiego.

1/32 finału wojewódzkiego pucharu Polski odbędzie się 7 sierpnia, ale nie wiadomo jeszcze, kto będzie rywalem zespołu ze Skarbimierza. Tydzień później drużyna Tomasza Kamińskiego rozegra swój pierwszy w historii mecz w klasie okręgowej. Zanim jednak rozpocznie nowy sezon, musi zamknąć ten, który trwa. W sobotę (3 lipca) o godz. 17.00 KS Skarbimierz ugości Victorię II Chróścice i tym meczem zakończy zmagania w klasie A.

Polonia Domaszowice – KS Skarbimierz 2-6 (1-4)

Bramki: 7. Dawid Krukowski (0-1), 14. Michał Majcher (1-1), 17. Sebastian Kowalik (1-2), 42. Kacper Zarucki (1-3), 44. Sebastian Kowalik (1-4), 49. Grzegorz Kadłubowski (1-5), 58. Dawid Krukowski (1-6), 86. Szymon Nowakowski (2-6).

Skarbimierz: Głaz – Mykita (85. Majdaniuk), Kadłubowski, Kot (60. Puszkiewicz), Kapłon, Surdel, Masłowski, van den Boog (65. Małecki), Zarucki, Krukowski (70. Kucyniak), Kowalik (70. Wasylik). Trener: Tomasz Kamiński.

Żółta kartka: Kowalik.

Sędziował: Jacek Babiarz (Kluczbork).

Reklama