Passa Stali trwa

0
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

W X kolejce Stal Brzeg pokonuje Pogoń Prudnik i w tabeli ucieka „goniącym” drużynom na 6 punktów. Skromną, ale zasłużoną wygraną zawdzięcza Bonarowi oraz Kulczyckiemu, którzy wpisali się na listę strzelców.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Mecz rozpoczął się od ataków Stali. W 3’ Ł. Bonar, pociągnął lewym skrzydłem, podał piłkę do Gajdy, lecz ten został „przepchnięty” i z akcji nic nie wyszło. Minutę później, ten sam zawodnik zagrał do Jaworskiego, ale jego podanie było za mocne i nasz napastnik nie miał szans dojść do piłki. W 5’ goście w osobie Formy, przeprowadzili kontrę. Zawodnik z „5” na plecach minął naszych obrońców ale jego zagranie było niecelne. Na odpowiedź Stali nie czekaliśmy długo, Jaworski zagrywa do Kulczyckiego, ten mija obrońców i będąc tylko przed bramkarzem, który już leżał na murawie, zamiast strzelać próbował podawać. Niestety niecelnie. Dwie minuty później, Jaworski posłał piłkę do Ł. Bonara ale ten nie zabrał się z futbolówką. W 8’ po rajdzie Płomińskiego, który w pełnym biegu wpadł w pole karne gości, piłkę wybijają obrońcy. Na kolejną akcję czekaliśmy 3 minuty, ale wrzutka Jaworskiego była niecelna. Po 15 minutach przewagi Stali, do głosu doszli goście, ale ich ataki nie sprawiły większych problemów naszej obronie. W 22’ Płomiński zagrywa do Gajdy, który oddaje piłkę do Jaworskiego. Strzał Tomka, po ziemi był za lekki i Roskosz nie ma problemów z obroną. W 25 minucie goście, próbowali strzału z dystansu ale był on bardzo niecelny. 28 minuta okazał się szczęśliwa dla „żółto-niebieskich”. Dośrodkowanie z prawej strony boiska, Jaworski przedłuża głową do Ł.Bonara, który pakuje piłkę do bramki Roskosza. W 30 minucie, ponownie przed szansą stanął strzelec pierwszego gola, ale zamiast uderzać na bramkę wdał się w drybling i zaprzepaścił szansę. Pogoń odpowiedziała w 33’, strzał Rudzkiego, nad poprzeczkę przeniósł Szymocha. W 35‘ Boczarski, lobem zagrywa do Płomińskiego, ale sędzia przerywa grę, wskazując na pozycję spaloną. W 38 minucie, idealne podanie Józefkiewicza, na drugiego gola dla Stali zamienia Kulczycki. Bartłomiej nie pierwszy raz pognał prawym skrzydłem, minął obrońcę i pewnym strzałem pokonał Roskosza. Minutę później mogliśmy prowadzić 3:0. Z prawej strony, Jaworski posyła dobrą piłkę do wbiegającego w szesnastkę Gajdy, ale nasz pomocnik źle przyjął i „kula” odskoczyła mu od nogi. W 41 minucie, słupek uratował gości od straty bramki. Kulczycki, zagrał na jedenasty metr do Szpaka, który w trudnej sytuacji zdołał oddać strzał ale piłka odbiła się od słupka i wyszła w pole. Okazję do zdobycia bramki mieliśmy jeszcze w 42 ‘ ale dośrodkowanie Ł. Bonara było niecelne. Goście skontrowali w 45 minucie i ponownie ich strzał był niecelny. II połowa nie dostarczyła już tyle emocji. Nasi zawodnicy kontrolowali grę, a goście nie mieli pomysłu na forsowanie naszej bramki. Nasi zawodnicy, pewnie prowadząc, grali na swojej połowie, ale goście nie kwapili się do ataków. W 50 minucie trójkowa akcja Sikorski, Płomiński i Jaworski, zakończyła się rzutem rożnym. Dośrodkowanie Szpaka, na piąty metr wybija Roskosz. W 57’ Boczarski, podaje do Płomińskiego, ale jego strzał nie mógł zaskoczyć Roskosza. W 68 minucie Szpak, ponownie zagrywał do Płomińskiego, ale odrobinę za mocno. Minutę później, po faulu na Gajdzie, rzut wolny wykonywał Szpak. Do piłki wyskoczyli Boczarski i Sikorski, ale sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. W 74’ Kulczycki zagrywa do Poważnego, który ścigając się z obrońcom, oddał strzał obok wychodzącego Roskosza i piłka minęła słupek bramki golkipera Pogoni. W 76‘ za mocno do Poważnego podawał Boczarski. W 77 minucie, strzał Kudryka, pewnie łapie Szymocha. 6 minut później nasz bramkarz ponownie broni strzał gości. W 84 minucie, podanie Płomińskiego przyjmuje Jaworski, do odbitej przez Tomka piłki dopada Janeczek ale jego strzał był niecelny. Minutę później swojej szansy, strzałem z dystansu próbuje ponownie Boczarski. Paweł zauważył, że Roskosz za daleko wyszedł z bramki i technicznym strzałem, próbował „lobować” bramkarza, który na raty ale poradził sobie z tym strzałem. W 90 minucie mieliśmy kolejną okazję do podwyższenia prowadzenia. Najpierw będąc sam na sam Gajda zmarnował sytuację, natomiast strzał Jaworskiego zatrzymał się na poprzeczce. W X kolejce zdobywamy kolejne 3 punkty, wykonując tym samym kolejny „kroczek” w kierunku III ligi. Mecz ten nie był porywającym widowiskiem, szczególnie w II połowie, kiedy prowadząc 2:0 nie forsowaliśmy tempa. Przewyższaliśmy gości, kulturą i dojrzałością gry i mimo skromnej wygranej nasze zwycięstwo nie było zagrożone ani przez minutę. I oby tak dalej.

X kolejka Saltex IV ligi

Stal Brzeg – Pogoń Prudnik 2:0 (1:0 Ł. Bonar, 2:0 Kulczycki)

Stal: Szymocha – Dołgan (65’ Mazur), Sikorski, Józefkiewicz, Płomiński (87’ Strząbała) – Kulczycki (79’ Janeczek), Szpak, Ł. Bonar (61’ Poważny), Boczarski, Gajda – Jaworski. Trener: Sebastian Sobczak.

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA