Niewątpliwie, e-booki stają się coraz popularniejsze. Dość często w różnych środkach transportu widzę osoby z czytnikami e-booków zamiast tradycyjnej książki. Nic dziwnego, możemy mieć sporo książek cały czas pod ręką. Polski producent takich sprzętów, inkBOOK, wprowadza nowy sprzęt do przedsprzedaży.
inkBOOK Calypso
Urządzenie inkBOOK Calypso wyposażone jest w 6-calowy ekran E Ink z możliwością regulacji jasności oraz barwy światła. Mamy też dostęp do zmiany wielkości czcionki, tak więc powinien on przypaść do gustu praktycznie każdemu. Wyświetlacz jest czuły na dotyk, ale do obsługi tego urządzenia wykorzystać możemy także przyciski boczne. Jego wymiary to 159 x 114 x 9 mm, a waży zaledwie 155 gramów. Zajmie on zatem nam mniej miejsca w plecaku czy torbie w porównaniu do tradycyjnej książki, a do tego mniej waży. Ba, możemy mieć całe mnóstwo książek pod ręką dzięki niemu, a to za sprawą 16 GB pamięci wbudowanej. Ma ona pomieścić nawet 10000 e-booków. Wyobrażacie sobie mieć w torbie tyle lektur na raz? Dodatkowo, możemy pamięć rozszerzyć poprzez kartę pamięci microSD o pojemności do 32 GB.
Oczywiście, wspiera najpopularniejsze formaty e-booków, czyli MOBI, EPUB, PDF bądź DOC. To jednak nie wszystko, mamy dostęp do ogromnej bazy książek i czasopism dzięki Empik Go, Legimi lub też Publio. inkBOOK Calypso oferuje posiadaczowi również integrację z zagranicznymi serwisami, jak chociażby Amazon Kindle, Skoobe lub Youbook. Do regularnej sprzedaży trafi 7 sierpnia, ale jego przedsprzedaż rusza już teraz. Cena, jaką przyjdzie nam zapłacić za to urządzenie to 499 zł. Dostępny jest w pięciu kolorach: czarnym, niebieskim, czerwonym, srebrnym oraz różowym. Producent przygotował promocję, która ma zachęcić do jego kupna już teraz, a mianowicie otrzymamy za darmo etui Yoga o wartości 79 zł. Ponadto, wybrane osoby otrzymają 12-miesięczny dostęp do ogromnego zasobu e-booków dzięki abonamentowi Legimi. Jak Wam się podoba ten czytnik e-booków? Korzystacie z takich urządzeń, zamierzacie kupić taki sprzęt, a może wolicie tradycyjne, papierowe książki? Napiszcie w komentarzach jakie rozwiązanie wolicie i dlaczego.