To była przedwczesna radość… Pakiet deregulacyjny dla kierowców został podpisany przez prezydenta, ale…

0
kierowca
Reklama

Pamiętacie mój wpis o pakiecie deregulacyjnym dla kierowców? No właśnie, bardzo się wtedy cieszyłem z nadchodzących zmian. Właśnie ten zbiór ustaw został podpisany przez prezydenta, ale jakoś nie cieszę się bardziej – wręcz przeciwnie. Dlaczego?

No to sobie trochę poczekamy…

Okazuje się, że jednak nie będzie tak kolorowo, jak myślałem. Nowe przepisy wejdą w życie dopiero kilku miesiącach, a niektóre, ahhh, szkoda gadać. Przejdźmy do rzeczy. Okazuje się, że fizyczne prawo jazdy, tzw. plastik, będziemy mogli zostawić w domu dopiero po 3 miesiącach, ale od wydania odpowiedniego ogłoszenia. Nie ma takiej tragedii, może jest cień szansy, że jeszcze w tym roku to się stanie. Dopiero wtedy będziemy mogli tak naprawdę prowadzić auto mając przy sobie tylko kluczyki. Szybciej odzyskamy zatrzymany dowód rejestracyjny na stacji diagnostycznej. To wejdzie w życie po miesiącu od ogłoszenia. To raczej nastąpi jeszcze w tym roku, tak myślę. Po 9 miesiącach od ogłoszenia zacznie obowiązywać nowy przepis pozwalający dealerowi zarejestrować auto za nas.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
kluczyki

Z kolei dwa lata przyjdzie nam czekać na koniec wydawania karty pojazdu, nalepek kontrolnych oraz rejestrację pojazdu w miejscu czasowego zamieszkania. Tak, całe dwa lata, 24 miesiące będziemy musieli na to jeszcze poczekać. Do tego czasu ja już o tym zapomnę i wdrożenie tego w życie będzie dla mnie niczym niespodzianka. To jednak nie wszystko, bowiem na czasowe wycofanie samochodu z ruchu, co może być wykorzystywane przez osoby, które naprawiają auta powypadkowe, nie wiemy, ile mamy czekać. Myślałem, że wszystkie te przepisy wejdą w życie nieco szybciej, ale faktycznie – nie mogłoby być zbyt kolorowo, prawda? Na którą zmianę czekacie najbardziej?

Reklama