Województwo jest silne, gdy silny jest każdy jego region – rozmowa z Katarzyną Czocharą, Posłem na Sejm RP oraz szefową opolskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Od kiedy funkcjonuje Pani biuro poselskie w Brzegu i w jaki sposób można z niego skorzystać?
Moje Biuro funkcjonuje już od ponad roku i cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców powiatu brzeskiego. Mieści się przy ul. Kardynała Wyszyńskiego 23 i otwarte jest od poniedziałku do czwartku w godzinach od 11.00 do 16.00. Wstępne rozmowy prowadzi moja asystentka, która następnie umawia zainteresowane osoby na konkretny termin spotkania ze mną.
Z jakimi problemami przychodzą do Pani mieszkańcy?
Z bardzo życiowymi. Dziś na przykład była u mnie kobieta, która jest prawnym opiekunem dziewczynki poruszającej się na wózku inwalidzkim i codziennie musi dojeżdżać z nią do Oławy lub Opola na zabiegi rehabilitacyjne. Na dworcu PKP w Brzegu pojawił się jednak problem w przemieszczeniu się z poczekalni na perony. Będę w tej sprawie oczywiście interweniowała i jestem przekonana, że da się ten problem rozwiązać. Wielu ludzi przychodzi też po poradę w sprawie świadczeń 500+, problemów z parabankami czy różnymi nieuczciwymi działaniami. Spektrum tematów jest bardzo szerokie.
Dzięki tej różnorodności tematów ma Pani chyba możliwość lepszego poznania Brzegu i brzeżan.
Tak, dzięki temu wiedziałam dokładnie, jak ważna jest dla mieszkańców miasta i powiatu kwestia budowy dodatkowej przeprawy mostowej przez Odrę albo doprowadzenie do tego by na brzeskiej stacji zatrzymywał się pociąg Pendolino. Ludzie przychodząc na spotkanie ze mną, jako Posłem i Szefową Struktur PiS na Opolszczyźnie, nie mówią tylko o swoich problemach osobistych, ale wskazują różne problemy, z którymi boryka się cała lokalna społeczność.
Wspomina Pani o obwodnicy Brzegu i dodatkowej przeprawie. Udało się wreszcie zrobić pierwszy krok w kierunku zrealizowania tej inwestycji – to temat bardzo głośny w ostatnim czasie. Na usta ciśnie się pytanie – dlaczego dopiero teraz?
Niestety, ale poprzednia władza niespecjalnie interesowała się losem powiatów brzeskiego i namysłowskiego. Sytuacja zmieniła się, dopiero gdy rządy objęło w Warszawie Prawo i Sprawiedliwość. Nareszcie mieliśmy do kogo się zwrócić i powiedzieć jakie potrzeby mają regiony dotychczas konsekwentnie pomijane. W grudniu ubiegłego roku wprowadzałam poprawki do budżetu Państwa Polskiego na zabezpieczenie środków na rozpoczęcie dokumentacji dotyczących obwodnic Prudnika, Strzelec Opolskich i Brzegu. Nie było chyba posiedzenia sejmu, na którym nie podejmowałabym tego tematu. Odbyłam też kilkadziesiąt spotkań z ministrami i dyrektorami, Ministerstwa Infrastruktury czy Ministerstwa Rozwoju, podczas których wielokrotnie wspierali mnie Wojewoda Opolski Adrian Czubak i Starosta Powiatu Brzeskiego Maciej Stefański. Ta praca przyniosła skutek.
Brzeg faktycznie w wielu aspektach był przez lata zapomniany. W jeszcze gorszej sytuacji jest co najmniej kilka miejscowości w województwie. Czy jest jakiś plan, mający na celu wyrównanie tych dysproporcji?
Niestety przez wiele lat w całym kraju środki lokowane były tylko w największe miasta. Doprowadziło to do tego, że bardzo dużo mniejszych miejscowości – w tym wiele powiatowych – z roku na rok ulegało degradacji, traciło funkcje gospodarcze, społeczne i ekonomiczne. Niedawno opublikowany został ogólnopolski ranking takich miast i na tej niechlubnej liście na pierwszym miejscu znalazł się mój rodzinny Prudnik. Brzeg też był na niej wysoko. To się nie stało z dnia na dzień. To był długotrwały proces, na który nie reagowała poprzednia władza. Dziś mamy ściśle sprecyzowany plan zrównoważonego rozwoju, mający na celu odwrócenie tej sytuacji. Opolszczyzna, podobnie jak każde inne województwo, to zwarta całość. Województwo jest silne tylko wtedy, gdy silny jest każdy jego region.
Wspomniała Pani o kilku problemach, które już udało się rozwiązać. Jakie są kolejne sprawy, nad którymi trzeba popracować w Brzegu i powiecie?
Myślę, że jednym z najważniejszych tematów dla Brzegu jest aktualnie opieka zdrowotna. Brzeski szpital od lat jest niedofinansowany. Wystarczy porównać go do innych, mniejszych szpitali, żeby zobaczyć, że nie był on traktowany sprawiedliwie. Ta sytuacja musi się zmienić. Wkrótce rozpocznie się budowa nowego bloku operacyjnego. To bardzo duża inwestycja, na którą potrzebne są środki. Dołożę wszelkich starań, żeby wesprzeć te działania, bo są ona niezwykle istotne dla mieszkańców regionu.
Dwa kolejne problemy, które dostrzegam w Brzegu, to ochrona i rewitalizacja zabytków oraz odtworzenie drogi wodnej na Odrze. Brzeg to piękne miasto pełne zabytków. Wiele z nich wymaga jednak remontów. W ramach poprawek do budżetu państwa wprowadziłam kilka zadań dotyczących ochrony obiektów sakralnych na terenie Opolszczyzny. Potrzebę zadbania o zabytki dostrzegam również w Brzegu. Jeśli chodzi o drogę wodną, to chyba wszyscy widzimy, że ten temat został w całym kraju zupełnie niesłusznie odstawiony na boczny tor. Miasta powinny otworzyć się na rzeki, bo to daje ogromne możliwości. Infrastruktura wodna powinna rozwijać się równolegle z drogową i kolejową.
Zadań i problemów jest bardzo dużo, ale jestem przekonana, że dzięki pracy i wspólnym działaniom uda się osiągnąć zamierzone cele. Mieszkańców powiatu brzeskiego zapraszam serdecznie do odwiedzania mojego biura poselskiego i dzielenia się swoimi spostrzeżeniami oraz sugestiami.