W Brzegu funkcjonuje Stowarzyszenie Sympatyków Żywienia. Rozmawiamy z prezesem Franciszkiem Rucińskim

0
fot. Na zdjęciu od lewej: Jadwiga Wojcianiec, Piotr Moroziński, Franciszek Ruciński, Helena Rucińska
Reklama

We wrześniu br. sąd zarejestrował Opolskie Stowarzyszenie Sympatyków Żywienia Opracowanego przez lek. med. Jana Kwaśniewskiego. Siedziba stowarzyszenia znajduje się w Brzegu, jednak to nie oznacza, że działalność sympatyków żywienia odbywa się tylko w mieście trzech kotwic. O celach i samej inicjatywie utworzenia stowarzyszenia rozmawiamy z prezesem Franciszkiem Rucińskim.


Jest pan brzeżaninem, w mieście z powodzeniem funkcjonują różne organizacje. Czym będzie wyróżniało się wasze stowarzyszenie?
F.R.: Zgodnie ze statutem działamy na terenie całego kraju i realizujemy cele społecznie użyteczne, m.in. takie jak: popularyzacja modelu żywienia nazwanego przez lek. med. Jana Kwaśniewskiego „żywieniem optymalnym”. Poszerzamy w tym zakresie wiedzę ogółu społeczeństwa. Służymy wszechstronną pomocą. Chcemy współpracować i koordynować badania naukowe w zakresie zdrowych i nowoczesnych metod żywienia oraz propagować zdrowy styl życia, kultury fizycznej i sportu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Jak ważną rolę odgrywa żywienie w życiu człowieka?
F.R.: Zdobywanie pokarmu jest przecież podstawowym warunkiem życia. Bez pokarmu umiera człowiek, ginie zwierzę, usycha roślina. Dlatego jedzenie jest motorem działania wszystkiego, co żyje. Instynkt zaspokajania głodu jest najsilniejszym z instynktów, bo jest gwarantem zachowania życia. Jedząc zasilamy nasz organizm w budulec i energię i od tego, jakie to zasilanie jest i jaki jest budulec, zależy jak będziemy funkcjonować, myśleć i czuć się przez cały czas.

Dlaczego inspirujecie się akurat modelem żywienia opracowanym przez doktora Jana Kwaśniewskiego?
F.R.: Polski lekarz Jan Kwaśniewski jest absolwentem Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Dietetyk posiada specjalizację II stopnia z medycyny fizykalnej – proszę nie mylić z fizykoterapią. Przez wiele lat pracował w sanatorium wojskowym w Ciechocinku, przez wiele lat prowadził badania, wyleczył szereg ciężkich schorzeń u wielu pacjentów. Opracował na własnej praktyce lekarskiej model żywienia wysokotłuszczowego i niskowęglowodanowego. Ten właśnie oryginalny model żywienia nazwał „dietą optymalną”, która oparta została na badaniach naukowych, wiedzy biologicznej i biochemicznej oraz fizjologii człowieka.

Przyznam, że „dieta wysokotłuszczowa” nie brzmi zachęcająco i zdrowo, bo na każdym kroku można usłyszeć o negatywnym oddziaływaniu tych wszystkich cholesterolów i tłuszczów…
F.R.: Żywienie to nie polega na objadaniu się tłustymi boczkami i golonką, lecz na zastosowaniu w diecie odpowiednich proporcji białka do tłuszczu i węglowodanów. Dzięki określonej proporcji głównych składników odżywczych znajdujących się w pokarmach zaspokojone zostają wszystkie podstawowe potrzeby organizmu. Oczywiście proporcje te ustala się do wagi należnej, indywidualnych potrzeb i trybu życia. Znaczenie ma także skład tłuszczu, czyli np. do niebezpiecznych zaliczane są m.in. oleje, czy margaryna.

Pana zdaniem świadomość społeczna w tych kwestiach jest zbyt mała?
F.R.: Może nie mała, ale też nie jest wystarczająca. Dlatego uważam, że warto poszerzać wiedzę na temat zagrożeń płynących z otyłości i innych współczesnych chorób cywilizacyjnych. Jeśli działania naszego stowarzyszenia można połączyć np. z działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych, albo z promocją naszego regionu, to dlaczego tego nie czynić? Stowarzyszenie nie dyskryminuje osób ze względu na żadne okoliczności, cechy, ani przekonania, nie prowadzi też działalności politycznej ani agitacji politycznych. Jesteśmy dla ludzi.

Kto może skorzystać z waszej wiedzy i gdzie was szukać?
F.R.: Skorzystać może każdy. Nikogo nie będziemy namawiać do żywienia na modelu „diety optymalnej”, ale jeśli ktoś będzie zainteresowany i poprosi nas o pomoc, to oczywiście udzielimy jej. Zachęcamy również do współpracy inne organizacje. Najprościej kontaktować się z nami można telefonicznie pod numerem 606-276-419 lub mailem: opolskiestowarzyszenie@gmail.com

Dziękuję za rozmowę

Reklama