Rozmowa z Piotrem Szpulakiem wykładowcą Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Brzegu
Na początek trochę o aktualnej sytuacji w WSHE. Jak brzeska uczelnia poradziła w dobie globalnej pandemii, czy byliście na taką sytuację przygotowani?
Sytuacja, związana z pandemią koronawirusa zaskoczyła chyba wszystkich. Jeszcze w lutym każdy z nas śledził rozwój sytuacji w Chinach, obserwował wręcz zadziwiającą szybkość budowy szpitali w Wuhan, a już po miesiącu sytuacja w kraju zaczęła przyjmować podobny obrót. Chyba nikt nie spodziewał się, że z dnia na dzień zostaną wprowadzone tak drastyczne obostrzenia, zarówno przez Ministerstwo Zdrowia, jak również uczelnie czy szkoły.
W jaki sposób sytuacja z epidemią i związanymi z nią ograniczeniami odbiła się na wykładowcach i studentach WSHE?
Zarówno w WSHE, jak również Politechnice Opolskiej, na której prowadzę zajęcia ze studentami, wykładowcy, a szczególnie studenci zostali niemalże z dnia na dzień postawieni przed faktem zakończenia zajęć w trybie tradycyjnym i przejścia na formę zdalną. Należało wówczas działać szybko, bez zbędnej zwłoki, tak aby zapewnić studentom możliwość kontynuacji nauki, dostępu do niezbędnych materiałów i przede wszystkim kontaktu z wykładowcami.
Jak więc poradziła sobie w tej nadzwyczajnej sytuacji brzeska uczelnia ?
W mojej ocenie pomyślnie. Po krótkiej analizie, mając świadomość, że zaistniała sytuacja może trwać dłużej, podjęliśmy wraz z Kanclerzem Stanisławem Widockim decyzję o uruchomieniu portalu e-learningowego, dedykowanego studentom WSHE, na potrzeby prowadzenia i dokończenia zajęć w tym roku akademickim. Zbudowałem w swojej karierze wiele portali internetowych jednak pierwszy raz w takim tempie. Po tygodniu był on już gotowy i funkcjonował, a po kolejnym zalogowało się do niego kilkuset studentów. Zaledwie w dwa tygodnie udało się zaprojektować oraz wdrożyć platformę e-learningową. Duża w tym zasługa wykładowców naszej uczelni. Czułem ich wsparcie i co ważne nie spotkałem się z negatywnym odbiorem powinności pracy na swoich urządzeniach z wykorzystaniem prywatnego dostępu do internetu czy też konieczności obsługi czegoś nowego, z czym nie mieli wcześniej do czynienia.
Jakie znaczenie portal e-learningowy ma dla studentów?
Dla studentów to zapewnienie ciągłości zajęć, komunikacja z prowadzącym, możliwość dostępu online do materiałów edukacyjnych, odtwarzanie wykładów, przesyłanie zadań zaliczeniowych, wgląd w treści wszystkich przedmiotów przypisanych wyłącznie do danego studenta. System umożliwia również komunikację między studentami: mogą uczestniczyć w dyskusjach na forach, pisać blogi, komentować, czatować, czy też korzystać z poczty systemowej.
A czy istnieją korzyści także dla wykładowców?
Otrzymują oni precyzyjną informację, kiedy student zalogował się na platformę do danego przedmiotu. Za pomocą platformy prowadzący udostępnia uczestnikom różnorodne materiały dydaktyczne: teksty, artykuły, obrazy, animacje, video. Mogą one powstawać bezpośrednio w ramach samej platformy bądź, jeśli zostały przygotowane w którymś z zewnętrznych programów (np. Articulate), zostać po prostu zaimportowane do systemu. System daje przede wszystkim możliwość kontrolowania wiedzy i umiejętności, nabywanych przez uczestników kursów. Prowadzący może tworzyć różnorodne testy: wpisywanie brakujących słów, testy typu prawda-fałsz, quizy wielokrotnego wyboru oraz inne zadania w formie zdalnej z możliwością wprowadzenia tzw. zasad uczciwości. Dodatkowo istnieje opcja oceniania postępów użytkownika, konfiguracji progów zaliczeniowych testów czy prowadzenia tzw. dziennika elektronicznego. Choć brzmi to może dość skomplikowanie, stanowi narzędzie wspomagające nauczanie za pomocą różnorodnych, możliwych do implementacji środków dydaktycznych.
Czyli innymi słowy środowisko zdalnego nauczania?
Tak, udało się stworzyć oraz wdrożyć w krótkim czasie profesjonalny system zarządzania kształceniem, modułowy i dynamiczny. W najbliższym czasie uruchomię platformę na urządzeniach mobilnych z systemem Android i iOS. W moim przekonaniu platforma to bardzo cenne narzędzie, znacznie podnoszące prestiż uczelni. Otrzymałem wiele sygnałów o bardzo pozytywnej ocenie funkcjonowania e-platformy zarówno od wykładowców, jak i studentów. Sądzę że w sposób skuteczny zapewniła ona kontynuację nauki.
Czy studenci również mają możliwość uczestniczenia w zajęciach prowadzonych w formie zdalnej, ale w trybie rzeczywistym ?
Platforma e-learningowa, została sprzężona z systemem, umożliwiającym prowadzenie zajęć w trybie wideokonferencji. Zastosowane rozwiązania zapewniają wysoką jakość obrazu oraz audio w technologii HD. Pozwala ona na udział studentów w spotkaniach online z dowolnego urządzenia, PC, Mac, tabletów oraz smartfonów. Podczas tych spotkań prowadzący może udostępniać ekran oraz aplikacje. Dodatkowo zastosowana została funkcja dynamicznego wykrywania aktywnego rozmówcy. Oznacza to, że obraz z kamery należącej do osoby, która aktualnie zabiera głos, jest podświetlany zielonym kwadratem.
Wszystkie te rozwiązania informatyczne robią niezwykłe wrażenie. W sposób naturalny nasuwa się tu pytanie o uruchomienie na uczelni planowanego już kiedyś kierunku informatyka. Doszły do nas sygnały, że to właśnie Pan jest pomysłodawcą i autorem wniosku złożonego do MNiSW.
Tak, to prawda. Prace nad uruchomieniem kierunku informatyka trwały od października 2019 roku. Koncepcja planowanego kształcenia studentów na proponowanym kierunku zakłada kształcenie w dwóch obszarach: sieci komputerowe oraz programista platformy .NET i ma mieć charakter studiów dualnych.
Na jakim etapie są więc starania o uruchomienia tego kierunku i czy można bliżej scharakteryzować mało jeszcze znany rodzaj studiów dualnych.
Wniosek o nadanie uprawnień do prowadzenia studiów licencjackich na kierunku informatyka w formie niestacjonarnej przeszedł pozytywną ocenę merytoryczno-techniczną i czeka tylko na zatwierdzenie przez MNiSW.
Forma studiów dualnych I stopnia to rodzaj innowacji w procesie kształcenia, który umożliwi jednoczesne zdobywanie niezbędnej wiedzy teoretycznej wraz z równoległym zdobywaniem doświadczenia zawodowego. Możliwość jego uruchomienia wynika z podpisania stosownych umów współpracy o które zabiegaliśmy, w szczególności ze strategicznym partnerem, firmą Billenium z siedzibą w Warszawie, dostarczającym innowacyjne rozwiązania IT dla biznesu, ale także z lokalnymi firmami z branży IT. Billenium zainteresowane jest inwestowaniem w tej części naszego kraju. Obecnie bezskutecznie poszukuje pracowników w wąskich dziedzinach IT. To pomogło nam nawiązać współpracę na szerszej płaszczyźnie, dopasowując ofertę kształcenia pod zapotrzebowanie firmy, a także rynku pracy.
Czyli można uznać, że udało się ściągnąć poważnego inwestora do Brzegu?
Na tym etapie jeszcze nie można zakładać, że firma zainwestuje tutaj miliony, jednak list intencyjny został podpisany i wygląda to bardzo interesująco.
Jest Pan także brzeskim radnym, czy według Pana proponowana oferta będzie dużą korzyścią dla miasta?
Miasto to mieszkańcy i to oni będą głównie beneficjentami nowego kierunku studiów. Oczywiście w sposób szczególny nasza lokalna młodzież, ale nie tylko. Proponowana oferta ma stanowić możliwość uzupełniania posiadanej wiedzy również osobom, które posiadają już potencjał w postaci doświadczenia zawodowego i pracują w branży IT bez wymaganego wykształcenia.
Obecnie dominuje tendencja, w której młodzież podejmuje pracę zaraz po ukończeniu szkoły średniej, w zawodach niekoniecznie wymarzonych i niezwiązanych z profilem ukończonej szkoły. Zazwyczaj dopiero po zaspokojeniu niezbędnych potrzeb finansowych i pierwszej stabilizacji, młodzi ludzie decydują się na dalszą naukę, często wybierając właśnie tematykę IT.
Co będzie obejmował program studiów w ramach tego nowego kierunku?
Proponowany program studiów obejmował będzie zajęcia teoretyczne w formie wykładów, ćwiczeń, laboratoriów oraz warsztatów, prowadzonych również przez szereg specjalistów z branży IT, powiązanych z firmami partnerskimi, przeplatających się z praktykami na różnych stanowiskach w firmach, z którymi zostały podpisane wstępne porozumienia umów stażowych.
Proponowana forma studiów ma umożliwić absolwentowi możliwość zdobycia wykształcenia kierunkowego, doświadczenia zawodowego, praktycznych umiejętności zdobytych u boku specjalistów, powiązanych z firmami partnerskimi. Taka współpraca ma dać również możliwość wyróżniającym się studentom szansę na uzyskanie zatrudnienia bezpośrednio w tych firmach lub za pomocą tzw. samozatrudnienia, aktywnego udziału w wielu realizowanych projektach.
Do kogo więc kierowana jest proponowana oferta?
Brzeg to miasto powiatowe, posiadające bardzo bogatą ofertę kształcenia na poziomie średnim. Oprócz tradycyjnych liceów ogólnokształcących, znajdują się tutaj liczne technika zawodowe, również o profilach informatycznych. Obecne potrzeby rynku pracy w obszarach ogólnoinformatycznych są ogromne. Oczekiwania pracodawców wobec kandydatów, oprócz kierunkowego wykształcenia to doświadczenie branżowe, które często staje się wymogiem nie do spełnienia. Dlatego oferta ta stanowić ma rozwiązanie tego problemu: połączenie nauki z pracą zawodową. Taki model kształcenia zdobywa coraz większą popularność na całym świecie i cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony studentów i doceniany jest później przez absolwentów i pracodawców. W moim przekonaniu doskonale będzie współgrał z praktycznym charakterem studiów w WSHE.
Jakie treści programowe są przewidywane?
Zajęcia specjalistyczne ułożone zostały w konsultacji ze specjalistami firm partnerskich i są zbieżne z programem praktyk, a więc programowanie w środowisku .NET oraz budowa i zarządzanie sieciami komputerowymi, tzw. switching, routing, scaling, connecting networks.
Czy WSHE posiada możliwości realizacji zajęć, czy posiada odpowiednio wykwalifikowaną kadrę wykładowców ?
Dołożymy wszelkich starań, aby przekazać studentom najnowszą wiedzę o charakterze interdyscyplinarnym, realizowaną przez wykwalifikowaną kadrę dydaktyczną oraz m.in. inżynierów firm partnerskich. Część zajęć prowadzona będzie przeze mnie, mamy również deklaracje innych wykładowców z branży IT.
Czy może Pan przedstawić swoje dotychczasowe osiągnięcia zawodowe ?
Jestem absolwentem Politechniki Wrocławskiej, Wydziału Informatyki i Zarządzania, ukończyłem studia podyplomowe International Cisco Network Academy, uzyskując certyfikat zawodowy Cisco Certifield Networking Associate, posiadam certyfikat MBA (Master of Busienss Administration), ukończyłem Akademię Informatyki Śledczej w Katowicach, uzyskując certyfikat expert, posiadam 16 autoryzowanych certyfikatów firmy Microsoft, a niedawno ukończyłem studia doktoranckie na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki Politechniki Opolskiej.
Czy może Pan krótko przedstawić problematykę swojej rozprawy doktorskiej ?
W mojej pracy głównie zajmowałem się numeryczną analizą i modelowaniem komputerowo przekształconych obrazów z wykorzystaniem środowiska programowania do obliczeń naukowo-technicznych, na podstawie której dokonałem opracowania nowej, innowacyjnej formuły algorytmu numerycznego oraz możliwość rozwiązania za jego pomocą złożonych zagadnień analizowanych zjawisk wraz z określeniem parametrów i zależności występujących między nimi. Jednak ciekawym naukowym osiągnięciem mojej pracy jest zaprezentowana w rozprawie metodyka pomiaru emisji sygnałów akustycznych oraz możliwość zapisania z dowolnego miejsca w przestrzeni, obrazu map źródeł dźwięku w postaci zdjęć lub materiału wideo na wzór obrazów termograficznych, umożliwiając wizualizację dźwięków i ich źródeł. Analogiczna i bardzo zbliżona metodyka obecnie wdrażana jest przez koncern VW w Wolfsburgu.
Czy projekt nowego kierunku w WSHE ma szansę zakończyć się sukcesem, zwłaszcza przy konkurencyjnych ofertach uczelni wyższych Opola i Wrocławia ?
Nie chcemy konkurować, a współpracować. Przede wszystkim proponujemy inną formę kształcenia, zupełnie odbiegającą od tradycyjnych metod, oferowanych przez duże uczelnie wyższe na kierunku informatyka. To forma praktyczna, w której absolwent będzie specjalistą w wąskiej dziedzinie, jednak specjalizacji bardzo pożądanej na rynku pracy w Polsce i za granicą, a szczególnie pożądaną przez firmy partnerskie.
Czy student z Brzegu będzie mógł liczyć na wsparcie stypendialne ?
Oczywiście dla najlepszych studentów planowane są stypendia naukowe, ufundowane przez firmy partnerskie. Ale szczegóły są dopiero doprecyzowywane.
Kiedy więc oficjalnie zapadnie decyzja o zatwierdzeniu nowego kierunku ?
Sądzę, że niedługo. Gdy tylko otrzymamy pozytywną decyzję po pomyślnej akredytacji, rozpoczniemy natychmiast etap promowania kierunku informatyka.
W takim razie wszyscy trzymamy mocno kciuki i życzymy dużo sukcesów. Dziękujemy za rozmowę.