Obecnie problemem jest nie brak szczepionek, a przekonanie Polaków do szczepienia się?

0
Reklama

Jeszcze niedawno mieliśmy kłopot ze szczepionkami, teraz mamy ich już dużo; obecnie wyzwaniem jest przekonanie Polaków do szczepień; tu muszą się włączyć absolutnie wszystkie środowiska, wszyscy świadomi obywatele – powiedział w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk.

Dworczyk był pytany o przyczyny spadku zainteresowania szczepieniami; jak poważny jest to problem i czy loteria mająca zachęcać do szczepienia się nie jest organizowana zbyt późno.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

„Dwa, trzy tygodnie temu naszym zasadniczym problemem nie był brak osób zainteresowanych, a brak szczepionek. Widzimy, że ta sytuacja bardzo dynamicznie się zmienia. Liczyliśmy się z tym, mówiliśmy o tym wielokrotnie, że Polska ma szczególne wyzwanie do pokonania, a mianowicie – brak przyzwyczajenia osób dorosłych do szczepień. O ile jesteśmy przyzwyczajani do szczepienia dzieci, o tyle jeśli chodzi o szczepienia osób dorosłych, jesteśmy na szarym końcu Europy, na przykład jeśli chodzi o szczepienia przeciwko grypie” – mówił Dworczyk.

Jak dodał, „poza wszystkimi innymi wyzwaniami, mam to wyzwanie właśnie, żeby przekonywać osoby dorosłe do szczepień”.

Zaznaczył, że cały czas ok. 70 proc. pełnoletnich Polaków deklaruje, że chce się zaszczepić. „W systemie mamy w tej chwili około 53 procent, w związku z tym brakuje nam jeszcze tych 17 procent plus pozostałych 30 procent – to są w części osoby niezdecydowane, a w części osoby sceptyczne wobec szczepień” – mówił Dworczyk.

Podkreślił, że „pierwszym celem są osoby, które deklarują, że chcą się zaszczepić, a jeszcze się nie zarejestrowały, drugą grupą są osoby nieprzekonane no i trzecią grupą, najbardziej wymagającą, są osoby, które są zadeklarowane jako przeciwnicy szczepień”.

„Nie jest to zbyt późno uruchomiony program, bo jeszcze chwilę wcześniej mieliśmy kłopot ze szczepionkami; teraz mamy ich już dużo. A to, że jest wyzwaniem przekonanie Polaków do szczepień, to jest fakt i nie ma co przed tym uciekać” – powiedział Dworczyk.

Zaznaczył, że „to jest odpowiedzialność i wyzwanie dla nas w wszystkich, bo sama administracja, sami lekarze nie załatwią sprawy”. „Tu muszą się włączyć absolutnie wszystkie środowiska, wszyscy świadomi obywatele” – podkreślił szef KPRM.(PAP)

Reklama