Jeśli utrzyma się trend wzrostu nowych zakażeń, w środę lub w piątek możliwe kolejne restrykcje?

0
koronawirus francja
Reklama

Jeśli trend wzrostu nowych zakażeń koronawirusem się utrzyma, w środę lub w piątek mogą zapaść decyzje o wprowadzeniu kolejnych restrykcji – zapowiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Ewentualne obostrzenia mogą objąć ograniczenie działalności gospodarczej.

Szef resortu zdrowia poinformował w RMF FM o 6422 nowych zakażeniach koronawirusem. Podkreślił, że „widzimy rosnącą skalę wzrostów zakażeń”.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

„Startowaliśmy trzy dni temu z przyrostu 10 proc., a wczorajszy przyrost jest powyżej 25 proc. Siłą rzeczy jest to wyraźny sygnał ostrzegawczy” – dodał.

Minister zdrowia, pytany, czy rząd zareaguje na obecną sytuację epidemiczną lockdownem, przekazał, że „jeśli pewien arsenał związany z wyszczepieniem się kończy, to używa się tego, co pozostaje w ręku, czyli restrykcje, obostrzenia”.

„Jeżeli będziemy widzieli w tym tygodniu kontynuację wzrostowego trendu infekcji przy zapełnieniu mniej więcej ok. 20 tys. łóżek, będziemy podejmowali kolejne decyzje zaostrzające” – zaznaczył.

Niedzielski zapowiedział, że „prawdopodobnie decyzje zapadną w środę lub piątek, jeśli trend wzrostu infekcji się utrzyma”.

Szef MZ, dopytywany, jakie mogą być ewentualne obostrzenia, stwierdził, że „będziemy rozmawiali o tym, co dalej ze szkołami, ale mamy takie samo zdanie, że ogromnym kosztem jest ograniczanie nauki stacjonarnej”. Wskazał też na możliwe „inne restrykcje związane z ograniczaniem działalności gospodarczej, galerii i innych tego typu miejsc”.

Odnosząc się do zakażeń nowym wariantem omikron, Niedzielski powiedział, że „należy się liczyć, że każdy z nas jest nastawiony na kontakt z omikronem”.

„W takiej sytuacji niezaszczepienie się jest brakiem odpowiedzialności” – ocenił. (PAP)

Reklama