Prawie 1800 listów poleconych z nowym numerem rachunku składkowego wróciło do brzeskiego oddziału ZUS. Sytuacja jest poważna, bo już za kilka tygodni bez tego numeru przedsiębiorcy nie rozliczą składek za siebie i pracowników. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia powody zwrotów i zamierza ponownie wysłać korespondencję.
Od nowego roku składki na ubezpieczenia społeczne będziemy opłacać tylko jednym przelewem. Ma być – wygodnie, tanio i bezpiecznie. Potem ZUS sam podzieli pieniądze na wszystkie rodzaje ubezpieczeń i funduszy. Jeśli jednak nie mamy swojego indywidualnego numeru składkowego,
to już w styczniu możemy mieć problem.
– Nowe numery rachunków składkowych wysłaliśmy do ponad 4800 aktywnych przedsiębiorców w Brzegu i powiecie, a w całym województwie do ponad 53 tys. Weryfikujemy przyczyny tak wielu zwrotów i na pewno wyślemy je ponownie, bo chcemy mieć gwarancję, że trafią do adresatów jeszcze przed końcem roku – wyjaśnia Joanna Natali, kierownik brzeskiego inspektoratu ZUS.
Szefowie ZUS domyślają się jakie są powody, że tysiące listów nie dociera do celu. Część z nich mogła zawierać błędny adres do korespondencji lub nieaktualny adres siedziby firmy. Ponadto wiele osób prowadzących własną działalność nie mieszka pod adresem, który jest w zusowskim systemie. Z kolei osoby mające w ZUS zadłużenie sprawdzają w internecie numer przesyłki poleconej. Widząc kto jest nadawcą, nie podejmują listu.
– Wiele osób zusowską korespondencję kojarzy z obowiązkiem uregulowania płatności, nie ma czasu by pójść na pocztę, po otrzymaniu awizo zapomina odebrać listu, dawno nie prowadzi działalności, a tego nie zgłosiła, a jeszcze inni wyjechali z kraju – twierdzi Sebastian Szczurek, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych województwa opolskiego.
Od połowy października ZUS w Opolu wysłał łącznie 81 tys. kopert zawierających numer rachunku składkowego. Pismo ma trafić do każdego podmiotu prowadzącego działalność biznesową. Również do tych firm i osób, które działalność zakończyły lub zawiesiły, ale mają zadłużenie z tytułu opłacania składek. ZUS apeluje, aby prowadzący interesy nie lekceważyli rangi listu z nowym numerem konta, by w styczniu niepotrzebnie się nie denerwować. Jeśli nie chcesz czekać na specjalną przesyłkę, możesz sam pójść do zusowskiej placówki i tam zapytać o swój nowy numer składkowy.