Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają sprawcy oszustw i jak nie stać się ich ofiarą, jednak mimo wielu apeli nadal zdarzają się sytuację, kiedy ta ostrożność zawodzi. Wczoraj (22.09) ofiarą oszusta stał się 83-letni mężczyzna.
– Wczoraj 83-letni mieszkaniec Brzegu stracił 1 700 złotych. Starszy mężczyzna wpuścił do mieszkania osobę podającą się za pracownika wodociągów. Ten mężczyzna oświadczył, że chce zwrócić nadpłatę za zużycie wody, jednak do rozliczenia potrzebuje 100 złotych. 83-latek wyciągnął ukryte oszczędności i z koperty wyjął pieniądze. Zaledwie na chwilę pozostawił mężczyznę samego w pokoju, a kiedy wrócił domniemanego pracownika wodociągów i oszczędności już nie było – informuje sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy.
Oszuści żyją kosztem uczciwych ludzi i wykorzystują dobre serce starszych osób. Aby nie dać się oszukać i okraść musimy zachować zdrowy rozsądek w takich sytuacjach.
– Wylegitymujmy osobę pukającą do drzwi. Zadzwońmy np. do wodociągów i zapytajmy czy taka osoba jest pracownikiem zakładu. Jeśli nadal mamy wątpliwości umówmy się na inny termin, kiedy nie będziemy sami w domu. Nie przechowujmy większej gotówki w domu. Najbezpieczniejszym miejscem dla pieniędzy jest bank – tłumaczy oficer prasowy KPP w Brzegu.
W przypadku wątpliwości i podejrzeń, że ktoś chce nas oszukać zawsze możemy zadzwoni pod numer alarmowy 997 lub 112. Policjanci zajmą się sprawą i sprawdzą nasze podejrzenia.