Napad na zakłady bukmacherskie w Brzegu. Sprawca zabrał 125 tys. złotych

3
poszukiwania w Brzegu
Reklama

Do zdarzenia doszło w czwartek (13.07) po godzinie 14:00. Nieznany sprawca wszedł do punktu bukmacherskiego w Brzegu, zaatakował pracownicę i zażądał pieniędzy. Sprawa może mieć związek z grupą klientów, którzy dzień wcześniej oraz godzinę przed napadem przegrali pokaźną sumę pieniędzy. 


– Z lokalu skradziono 125 tys. złotych. Prowadzimy w tej sprawie intensywne działania. Sprawdzamy monitoring miejski, przesłuchujemy świadków i tworzymy portret pamięciowy napastnika – mówi nam sierż. sztab. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że dzień przed napadem grupa mężczyzn narodowości ukraińskiej przegrała u bukmachera około 50 tys. złotych. Były to zakłady typu „live”, na sporty wirtualne. Sytuacja powtórzyła się w czwartek. Mężczyźni wielokrotnie zawierali zakłady za wysokie stawki, jednak szczęście im nie sprzyjało i znów przegrali kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Godzinę po ich wyjściu do punktu wszedł inny mężczyzna, który podstępem wyciągnął pracownicę z pomieszczenia socjalnego, zaatakował siłowo i zażądał pieniędzy. Dodajmy, że w pomieszczeniu zawierania zakładów bukmacherskich w Brzegu nie ma monitoringu, który mógłby zarejestrować całe zdarzenie. Z rzecznikiem prasowym spółki nie udało nam się skontaktować. Do sprawy będziemy wracać.

Reklama