Urodziny jak z bajki księżniczki Zofii

0
Reklama

Pewnego pięknego wrześniowego popołudnia , gdy słońce wciąż jeszcze letnio przygrzewało, na zamkowym dziedzińcu zebrała się ciżba ludzka na dźwięk fanfarów. Oto bowiem błazen królewski obwieszczał wielce ważne wydarzenie w Księstwie Brzeskim – urodziny księżniczki Zofii (w tej roli Oliwka Nowicka). Ponieważ para książęca, książę Jerzy (Grzegorz Kapela) i księżna Barbara (Karolina Dorociak), jest bardzo dobrotliwa i lubiana w Grodzie Brzeskim, przybyli liczni goście. m.in. Burmistrz Miasta Brzeg, radni brzescy, przedstawiciele Wydziału Oświaty, Marszałka Województwa Opolskiego oraz opolskiego EDUKO.


Burmistrz uroczyście przekazał na ręce błazna (w tej roli Zuzanna Zazulin) klucz do zamku, dzięki czemu na dziedzińcu zagościły psoty, tańce i swawole. Przechadzając się po piastowskim grodzie wraz z błaznem można było przyjrzeć się z bliska jego mieszkańcom. Mincerz wybijał monety, skryba opisywał dzieje Piastów dla potomnych, kupcy z zamorskich krain oferowali naczynia i wonne oleje, straganiarze warzywa, hafciarki wielobarwne wstążki, piekarze wypieki, a nadworni artyści przygrywali na złotych flecikach. W tych rolach znakomicie spełniały się dzieci z Publicznego Przedszkola nr 10, wręczając w urodzinowym darze księżniczce Zofii swoje wyroby, składając pokłon i odtańcowując dworskie tańce. Przybyli również kunsztownie odziani mieszczanie, którzy stanęli w szranki konkursu na najzacniej ubraną rodzinę. Tytuł zwycięzców przypadł rodzinie Państwa Kończyło, na czele z Bernadettą Kończyło, która dla całej swojej rodziny zwycięskie stroje uszyła. Ponieważ dog książęcy jak dotąd był bezimienny, a atmosfera sprzyjała brataniu się z ludem, książę Jerzy zapragnął by brzeżanie przedstawili swoje propozycje na imię dla jego pupila. Lud chętny do zabawy przyjął również zaproszenie do tańca dworskiego wraz dwórkami ( w tej roli zespół taneczny Biedronki ), prowadzonego przez Annę Glińską – instruktorkę Klubu 1 Pułku Saperów. W międzyczasie do tańca i biesiadowania przy wypiekach mistrza Kostrzewy, przygrywali mistrzowie muzyki renesansowej, zespół Camerata Cracovia, przybyły na uroczystość z Grodu Wawelskiego. Na zakończenie książę, księżna i mała księżniczka, ukazując po raz kolejny dobrotliwą stronę ich majestatu, przystąpili do wspólnej zabawy z ludem. Królewski błazen zajął miejsce na tronie i odśpiewał „Nową baśń” o wielkiej potędze wyobraźni i wiary w dobre zakończenie każdej opowieści, nawet tej z pozoru bajki nie przypominającej.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Burmistrz Miasta Brzeg Jerzy Wrębiak i dyrektor Muzeum Piastów Śląskich Paweł Kozerski, podziękowali organizatorom za wyjątkowe spotkanie, czyniące z naszego zamku nie tylko zabytkową budowlę renesansową, ale żywy ośrodek kultury, tętniący energią młodości i wspólnej pasji do tworzenia niepowtarzalnych wydarzeń, „by czas nie przyćmił przeszłości”.

Kierownik Klubu 1 Pułku Saperów Jana Koronkiewicz to pomysłodawczyni połączenia żywej lekcji historii z imprezą renesansową, którą ostatecznie okazały się być urodziny księżniczki Zofii. Była to znakomita okazja do zachęcenia najmłodszych uczestników wydarzenia do uwagi i poprzez zabawę ożywienia nie tylko murów zamkowych, ale i mieszkańców zgromadzonych na dziedzińcu. Projekt finansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach Programu Bardzo Młoda Kultura 2016 – 2018 oraz budżetu Województwa Opolskiego w ramach realizacji zadania pn. „Edukacja kulturowa Opolszczyzny – Eduko 2016 – 2018, nie miał by racji bytu bez zaangażowania takich pasjonatów jak Jana Koronkiewicz, Iwona Makarewicz i Paweł Kozerski. Warto tu wymienić także rodziców dzieci z Publicznego Przedszkola nr 10 i Radę Rodziców Zespołów Artystycznych Klubu 1 Pułku Saperów. Pomysłodawcy i wykonawcy to pracownicy przedszkola i Klubu Wojskowego, a wsparcia udzielili Muzeum Piastów Śląskich i Brzeskie Centrum Kultury. Jednak przede wszystkim, wydarzenie to nie odbyłoby się, bez poświęcenia swojego wolnego czasu przez miłościwie panującą parę książęcą, opiekunów, instruktorów i dzieci tak mocno zaangażowanych w całość projektu. Gdyby wszyscy ci ludzie, nie tchnęli ducha świeżości w zakurzone karty historii i nie zechcieli na nowo otworzyć naszego zamku dla mieszkańców miasta, realizacja trudnego hasła „By czas nie przyćmił przyszłości. Renesans” nadal pozostawałaby tylko cichym marzeniem…

Tekst: Zuza Zazulin
Zdjęcia: Klub 1 Pułku Saperów

Reklama