Pijany i bez prawa jazdy wjechał w budynek, a później uciekł z miejsca zdarzenia

0
fot. Bialutki
Reklama

Policjanci z Brzegu zatrzymali 21-letniego kierowcę toyoty. W środę (3 października), mężczyzna w centrum miasta uderzył w budynek i uciekł z miejsca kolizji. Już po kilkudziesięciu minutach trafił do policyjnego aresztu. Badanie pokazało, że w organizmie miał 1,5 promila alkoholu.


– Do tego zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 13:00. Policjanci, którzy zajęli się tą sprawą ustalili przebieg całego zdarzenia i rozpytali świadków. Z ich relacji wynika, że młody mężczyzna miał jechać z dużą prędkością, a podczas hamowania nie zachował ostrożności i uderzył w budynek. Na szczęści nikomu nic się nie stało, a dzięki czujności osób będących w pobliżu funkcjonariusze wiedzieli gdzie kierowca uciekł – informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Już po kilkudziesięciu minutach kryminalni zatrzymali mężczyznę w jego mieszkaniu i przewieźli do policyjnego aresztu. Badanie na urządzeniu pokazało, że w organizmie miał 1,5 promila alkoholu. Zatrzymany to 21-letni mieszkaniec Brzegu – dodaje policjantka.

Jak się okazało, pijany sprawca kolizji nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.

Reklama